Jak pisaliśmy, za sprawą terminów realizacji inwestycji wyznaczonych przez Kasę do ostatniego momentu nie było pewne, czy wpłynie więcej niż jedna oferta. Dwa konsorcja: T-Mobile, GTS i T-Systems Polska oraz Netii i Comarchu, wahały się ze względu na wysokie ryzyko.
Jak wynika z naszych informacji, ostatecznie KRUS otrzymał dwie oferty. Oprócz konsorcjum Orange na udział w przetargu zdecydowało się to pod wodzą T-Mobile, choć, jak tłumaczył Igor Matejov, członek zarządu tego telekomu, bez większej wiary w wygraną.
Oferty nie złożyły natomiast Netia i firma Comarch.
We wtorek KRUS nie podał wyników przetargu. Według naszych rozmówców konsorcjum Orange zaproponowało tym razem 55 mln zł brutto, czyli o około 22 proc. mniej niż w poprzedniej umowie. Konsorcjum T-Mobile zaproponować miało 65 mln zł.
KRUS ogłosił przetarg we wrześniu ub.r. Konkurenci Orange podnosili, że warunki podyktowane przez zamawiającego sprawiają, iż wymaganiom sprostać może tylko dotychczasowy dostawca.
