Netia: Dwa razy więcej czasu i pieniędzy

Z 50 mln zł do 100 mln zł podniósł zarząd Netii, drugiej pod względem kapitalizacji grupy telefonii stacjonarnej na GPW, sumę, którą spółka może przeznaczyć na skup akcji własnych.

Jednocześnie czas, w jakim może je nabywać od giełdowych inwestorów, wydłużono o blisko rok, bo do 21 maja 2017 r.

Netia skupuje akcje własne na mocy decyzji walnego zgromadzenia z 21 maja 2014 r., które zgodziło się, aby na skup do 20 proc. wszystkich swoich akcji firma wydała do 200 mln zł. Uchwała przepadłaby, gdyby operator nie zaczął zakupów w ciągu dwóch lat od jej podjęcia.

Skup ruszył w tym roku, chwilę po tym, gdy zarząd zaproponował, aby dywidenda z zysków 2015 r. wyniosła 20 gr, o 2/3 mniej niż w roku ubiegłym. Notowania Netii wówczas mocno spadły, a maksymalna cena w buy backu została ustalona na 4,5 zł. Obecnie wynosi 5,1 zł.

Zarząd podniósł ją, ponieważ notowania Netii w efekcie opinii analityków i ich rekomendacji relatywnie szybko odrobiły sporą część strat i ponownie przekroczyły 5 zł.

Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" Netia odkupiła od inwestorów akcje stanowiące 0,8 proc. jej kapitału za nieco ponad 13,2 mln zł.

Nie można stwierdzić, kto sprzedaje akcje telekomu. Raczej nie są to Grupa Mennicy Polskiej (uznaje walory za długoterminową inwestycję, choć księguje je jako przeznaczone do sprzedaży) ani FIP FIZ AN. Instytucje finansowe dysponujące znaczącymi pakietami walorów Netii nie sygnalizują, aby pozbywały się walorów. To oznacza, że topnieje – wynoszący już tylko 25 proc. – odsetek walorów w wolnym obrocie.