Spółka kierowana przez Macieja Wieczorka podstawowe badanie nad lekiem MabionCD20 prowadzi w RZS, w którym już 887 pacjentów zostało objętych procedurami badania klinicznego, z czego 622 z nich jest już po pierwszym podaniu leku. 11 maja tego roku zrekrutowanych było 801 pacjentów, z czego 583 pacjentom został podany lek. Mabion prowadzi również pomocnicze badanie w chłoniakach. W tym wskazaniu zostało rekrutowanych 38 pacjentów, z czego lek został podany 28 chorym. Według zarządu, który zakłada kontynuację postępu rekrutacji w obydwu badaniach, wysoce prawdopodobne jest, że ostatni wymagany pacjent do badania w RZS zostanie zrekrutowany nie później niż do połowy lipca tego roku, a ostatni pacjent do badania w chłoniakach powinien być zrekrutowany do końca września. Wniosek o rejestrację leku spółka złoży najprawdopodobniej w I kwartale 2017 r.
Mabion prowadzi również zaawansowane rozmowy z trzema globalnymi podmiotami, które miałyby zająć się sprzedażą leku polskiej firmy. Według zarządu każdy z podmiotów wyraża duże zainteresowanie lekiem MabionCD20. Mabion chce wybrać partnera i uzgodnić z nim warunki współpracy w lipcu tego roku.
Warto również zwrócić uwagę na wykres Mabionu. Akcje spółki znajdują się w trendzie wzrostowym od lutego tego roku. Od tego czasu podrożały już o około 80 proc. Zwyżki z ostatnich tygodni świadczą o tym, że korekta, która miała miejsce w połowie maja, została już zakończona. Najbliższy opór wyznacza historyczny szczyt na 87,8 zł. Według ostatniej rekomendacji wydanej przez biuro maklerskie ING akcje Mabionu warte są 100 zł. Przy takiej wycenie kapitalizacja spółki wyniosłaby 1,15 mld zł wobec 920 mln zł obecnie.