Analiza ta to tzw. test prywatnego wierzyciela, czyli dokument wymagany przepisami prawa restrukturyzacyjnego. Audytel doszedł do wniosku, że z punktu widzenia wierzycieli będących podmiotami publicznoprawnymi korzystniejszy będzie układ w Hawe Telekom, a nie upadłość spółki. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, rada wierzycieli Hawe Telekom zwróciła test bez opinii, ponieważ dopatrzyła się w nim nieprawidłowości. Przedstawiciele Hawe Telekom ujmują sprawę inaczej: mówią o koniecznych poprawkach.
Jak wynika z treści testu, do której dotarliśmy, Audytel przyjął, że suma wierzytelności Hawe Telekom wynosi aż 415 mln zł. To o wiele za dużo, choć ostateczna kwota jest ciągle nieustalona. Przy takiej kwocie upadłość Hawe Telekom pozwoliłaby – zdaniem analitycznej firmy – odzyskać wierzycielom 21 proc. należności (84 mln zł).
Jaki będzie ten wynik po uwzględnieniu innej sumy wierzytelności, dopiero się okaże. Poprawiony test ma trafić do sądu.
– Uzgodniliśmy uzupełnienie testu o dodatkowe analizy, ale w naszej ocenie nie zmienią one wniosków z niego płynących – uważa Paweł Paluchowski, prezes Hawe Telekom i Mediatelu.
– Jednocześnie czekamy na zatwierdzenie spisu wierzytelności przez sąd oraz na decyzję wyznaczenia daty zgromadzenia wierzycieli – mówi. – Liczymy, że samo głosowanie nastąpi jak najszybciej – dodaje.