Heyah ofiarą awarii w T-Mobile

Awaria w T-Mobile Polska spowodowana pożarem na warszawskim Annopolu ma ofiarę w postaci znanej marki. Chodzi o markę Heyah, czyli pierwszą komórkową submarkę działającą w podobny sposób do wirtualnej sieci komórkowej.

Publikacja: 05.02.2019 17:33

Heyah ofiarą awarii w T-Mobile

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Zborowski bz Bartłomiej Zborowski

Od kilku dni nie działa jej strona internetowa, czyli główny kanał sprzedaży usług .

Przedstawiciele biura prasowego T-Mobile Polska, do którego to operatora należy Heyah zapewniają, że nieodstępność strony nie oznacza, iż telekom rezygnuje marki.

Jak się dowiadujemy, trwają prace nad przywróceniem strony internetowej Heyah. Być może pojawi się ona w sieci jeszcze dziś, ale nie będzie ona miała jednak przejściowo funkcji sklepu, czy interaktywnego kontaktu z użytkownikami.  Informatycy T-Mobile pracują na razie nad stroną w formie statycznej wizytówki.

T-Mobile nie zdradza liczby klientów Heyah, ale można ich liczyć w setkach tysięcy.

Operator podaje, że usunął już niemal wszystkie skutki ubiegłotygodniowej awarii, która dotknęła zarówno klientów indywidualnych jak i biznesowych operatora.

Telekom nadal nie udostępnia klientom mobilnego biura obsługi abonenta, którego elementem jest aplikacji Mój T-Mobile. Część procedur przebiega w zwolnionym tempie. Z tego też względu nie znana jest na razie skala reklamacji i żądań zadość uczynienia, które mogły wpłynąć do spółki.

Wśród firm, które odczuły kłopoty T-Mobile Polska były m.in. mBank, czy Poczta Polska.

Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Giganci nie oszczędzają w walce o prymat na rynku sztucznej inteligencji
Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu