Grupa Cyfrowy Polsat opublikowała we wtorek wyniki za I kwartał 2019 roku wyliczane na dwa sposoby. Tak jak w ubiegłym roku (według MSR17) oraz zgodnie ze standardem obowiązującym od tego roku, czyli MSSF 16.
W pierwszym ujęciu Grupa Cyfrowy Polsat wykazała 2,78 mld zł przychodu, 922 mln zł EBITDA oraz około 301 mln zł zysku netto. To odpowiednio wzrost o 18,6 proc., 3 proc. oraz 2,9 proc. w porównaniu z wynikami z I kwartału 2018 roku, przy czym wyników z minionego kwartału i tych rok temu nie można porównywać wprost, ponieważ dopiero w maju 2018 roku grupa przejęła kontrolę nad Netią.
Na łamach „Parkietu" opisywaliśmy prognozy biur maklerskich przygotowane dla grupy Cyfrowy Polsat według pierwszego z tych podejść, czyli przy zastosowaniu MSR 17. Przedstawione zgodnie z nim wyniki grupy Zygmunta Solorza są wyższe od średniej prognozy biur jeśli chodzi o przychody (o 0,8 proc., więc można tę różnicę zignorować) i zysk netto (o prawie 26 proc.). Specjaliści zwracają uwagę, że na poziom zarobku wpływa niższa amortyzacja.
Paweł Szpigiel, analityk Domu Maklerskiego mBanku zwraca uwagę, że wyniki oczyszczone z efektu przejęcia Netii jest o 6 proc. niższy niż rok temu. Według niego trudno będzie o wzrost EBITDA grupy w całym roku.
Dominik Niszcz z Raiffeisena uważa, że spadek EBITDA „starego" Cyfrowego Polsatu był uwzględniony w prognozach biur. - Inwestorzy spodziewali się wyższych kosztów treści sportowych, kosztów marketingu i słabszego rynku telewizyjnego w związku z wysoką bazą przed rokiem – mówi Niszcz.