Po dyskusji i dwukrotnych obradach dwóch komisji senackich (infrastruktury oraz samorządu i administracji państwowej) senator PiS Arkadiusz Grabowski, przedstawiając wspólne stanowisko komisji, zarekomendował senatorom przyjęcie dwóch bloków poprawek.
Pierwszy wprowadza większe rekompensaty dla nadawców telewizyjnych za zwolnienie pasma 700 MHz na rzecz usług komórkowych (potencjalnie 5G). Pierwotnie – zgodnie z nieoczekiwaną poprawką wprowadzoną przez posłów – nadawcy mogli ubiegać się o obniżenie o 50 proc. kosztów rezerwacji częstotliwości w ramach rekompensat. Poprawka senacka zwiększa tę pulę do 80 proc. kosztów.
Według Grabowskiego drugi blok poprawek jest zdecydowanie ważniejszy, ponieważ wykreśla z ustawy wszelkie zapisy dotyczące sieci 5G. – Zapisy te, zasygnalizuję, budziły dość duże obawy w społeczeństwie – powiedział.
De facto usunięto zapisy przewidujące, że jednostki samorządu terytorialnego powinny udostępniać infrastrukturę (nieodpłatnie) operatorom instalującym urządzenia bliskiego zasięgu. Operatorzy nie wydają się tym bardzo zmartwieni. Z ich strony płyną sygnały, że spodziewają się powrotu tematu w przyszłym roku, gdy prawo będzie zmieniane pod kątem implementacji Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej.
Nowela zakłada nadal m.in. przekazanie obowiązku wyznaczania norm pola elektromagnetycznego (tzw. PEM, ważnych dla wszystkich generacji sieci mobilnych) ministrowi zdrowia we współpracy z ministrem cyfryzacji. Obecnie rozporządzenie wydaje resort środowiska.