Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.01.2021 05:00 Publikacja: 22.01.2021 05:00
Foto: AFP
Operatorzy telekomunikacyjni nie czekają, aż rządy w Europie ostatecznie odgórnie zdefiniują sposób, w jaki budowane mają być sieci 5G. Pomału same wprowadzają zmiany w podejściu do budowy sieci. Czy robią to w reakcji na sugestie głośno wypowiadane przez zwolenników ograniczania obecności w infrastrukturze telekomunikacyjnej rozwiązań dostarczonych przez chiński koncern Huawei, czy z własnej woli – zdania są podzielone.
Tak czy inaczej, w środę Orange (główny akcjonariusz Orange Polska), Deutsche Telekom (właściciel T-Mobile Polska), hiszpańska Telefonica oraz brytyjski Vodafone ogłosiły, że podpisały list intencyjny, w którym zobowiązują się do wspierania modelu budowy sieci mobilnych nazywanego Open RAN (Open Radio Access Network). Open RAN umożliwia budowę stacji bazowych z wykorzystaniem elementów dostarczanych przez różne firmy. Z jednej strony zapewnia więc większą konkurencję dostawców i możliwość ich zmiany, gdy zajdzie potrzeba lub powód, z drugiej może wymagać więcej oprogramowania, czasu na planowanie, testowanie i realizację.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Akcje studia od czwartku podrożały trzykrotnie. Są najwyżej od dwunastu miesięcy. Paliwem do wzrostów jest umowa z Sony i wznowienie prac nad projektem „Victoria”.
Technologiczna grupa wypracowała najwyższe w swojej historii wyniki finansowe. Deklaruje, że nie zwolni tempa. Po przejęciu Shopera ma apetyt na kolejne zakupy. Szykuje sobie finansowanie.
Największy telekom w kraju przekonuje że w 2028 r. rynek telekomunikacyjny będzie fantastyczny. Chce zwiększyć zasięg kluczowych usług światłowodowych o 30 proc. Inwestorom obiecuje, że dywidenda nie spadnie.
Postępująca transformacja cyfrowa oraz inwestycje z unijnych funduszy będą napędzać w tym roku popyt na sprzęt IT i elektronikę.
Spółka ma za sobą rekordowy rok. Z dużą nadwyżką przekroczyła wszystkie cele wyznaczone w programie motywacyjnym. Do 2028 r. chce wypracować 300 mln zł EBITDA. Na horyzoncie jest suta dywidenda z zeszłorocznego zysku.
Technologiczna spółka ma za sobą rekordowy rok. Z dużą nadwyżką przekroczyła wszystkie cele wyznaczone w programie motywacyjnym. Do 2028 r. chce wypracować 300 mln zł EBITDA.
Postępująca transformacja cyfrowa oraz inwestycje z unijnych funduszy będą napędzać w tym roku popyt na sprzęt IT i elektronikę.
Zarząd podjął decyzję o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych. Ma to przygotować informatyczną spółkę do planowanej konsolidacji grupy oraz debiutu na zagranicznej giełdzie. Są też inne opcje.
Sprzedaż Nvidii wzrosła aż o 78 procent, przychód i zysk na akcję okazały się lepsze od prognoz, a prognozy przedstawione przez spółkę dosyć optymistyczne.
Z badania „Mobilny portret Polaka” Banku Millennium wynika, że respondenci oceniają swoje poczucie bezpieczeństwa w internecie średnio na 3,5 (w pięciostopniowej skali). Mimo że 47 proc. z nich czuje się w sieci bezpiecznie, to aż 35 proc. porusza się po internecie z dozą niepewności, a co dziesiąty badany nie czuje się bezpiecznie.
Zgodnie z założeniami strategii cyfryzacji państwa do 2035 r. wszystkie podmioty realizujące zadania publiczne mają wykorzystywać elektroniczne systemy zarządzania dokumentami, a prowadzone sprawy załatwiać wyłącznie cyfrowo. Żeby tak się stało, droga jeszcze daleka.
Informatyczna grupa miała w zeszłym roku 205 mln zł zysku netto wobec 208 mln zł rok wcześniej. Czy w 2025 r. uda jej się zwiększyć przychody i zyski?
Cyberprzestępcy twierdzą, że zdobyli dostęp do systemów, kodów gier i danych osobowych pracowników Big Cheese Studio. Żądają 100 tys. zł okupu w kryptowalutach. Zarząd uspokaja: kody nie wyciekły, są zabezpieczone offline.
Programiści wracają na etat? Liczba zakładanych działalności gospodarczych w branży technologii informatycznych wyraźnie wyhamowała.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas