5G kusi Orlen. Ale nie do spółki z Exatelem

Paliwowy koncern chce poznać koszty budowy sieci mobilnej w nowej technologii. Zapewnia, że to z myślą o własnym rozwoju.

Krajowe firmy zaczynają myśleć o zastosowaniu technologii 5G. Taką inwestycję planuje PKN Orlen – dowiaduje się „Parkiet".

Powstanie analiza

Orlen chce zlecić analizę rynku usługi i technologii 5G, obejmującą m.in. koszty budowy infrastruktury potrzebnej do świadczenia usług z jej wykorzystaniem – wynika z nieoficjalnych informacji „Parkietu".

– Dostrzegamy korzyści wynikające ze stosowania technologii 5G w przemyśle, dzięki której praca zakładu produkcyjnego może być bardziej wydajna, autonomiczna i elastyczna. Sieć 5G mogłaby znaleźć zastosowanie w działalności biznesowej PKN Orlen głównie w zakresie rozbudowy opomiarowania i analizy danych IIoT (przemysłowy internet rzeczy) z instalacji produkcyjnych oraz systemów przemysłowej łączności krytycznej – poinformowała w odpowiedzi na nasze pytania Joanna Zakrzewska, rzeczniczka PKN Orlen.

Zdaniem Pawła Puchalskiego, analityka Santander BM, nie byłby to zły pomysł. – 5G ma moim zdaniem dużą przyszłość. Jeśli ktoś szuka racjonalnych i przynoszących rozsądny wzrost projektów, to biznesplan uwzględniający tę technologię może być dobrym rozwiązaniem, szczególnie że można liczyć na rządowe bądź unijne dofinansowanie inwestycji – mówi analityk.

Tymczasem wstępny zakres analizy, który widzieliśmy, wskazuje, że paliwowy gigant z GPW sprawdza, ile kosztuje budowa ogólnopolskiej sieci 5G w różnych wariantach. Czy to znaczy, że mógłby się zaangażować w projekt narodowego operatora 5G, którego podwaliny prawne tworzy obecnie rząd? Spytaliśmy Orlen, czy może zostać operatorem hurtowej sieci we współpracy z pomysłodawcą tego projektu Exatelem i państwowym Polskim Funduszem Rozwoju.

– Rozważamy analizę rynku usług i technologii 5G, z uwzględnieniem wykonania infrastruktury sieci 5G w lokalizacjach przemysłowych oraz na stacjach paliw Orlen. Nasze plany nie obejmują natomiast udziału w projekcie budowy operatora hurtowej sieci 5G wspólnie z wymienionymi firmami – zapewnia Joanna Zakrzewska.

Dla przypomnienia, Exatel i PFR prowadzą od blisko dwóch lat rozmowy z czterema operatorami sieci komórkowych w kraju – Polkomtelem, P4 (Play), Orange Polska i T-Moile Polska – na temat powołania spółki #Polskie5G, która mogłaby być hurtowym operatorem korzystającym z pasma 700 MHz. Pojemność sieci udostępniałaby ona operatorom detalicznym na potrzeby świadczonych przez nich usług mobilnej transmisji danych. Sieć 700 MHz docelowo miałaby zasięg ogólnopolski, w tym – jak mówi Narodowy Plan Szerokopasmowy – zapewniałaby łączność na głównych szlakach transportowych. Chodzi tu głównie o autostrady i inne drogi szybkiego ruchu, a to wzdłuż nich ulokowane są stacje paliwowe. Aby mogła powstać w całym kraju, potrzebne są uzgodnienia z Rosją.

Tworzy się prawo

Obecnie trwają prace legislacyjne nad dwoma aktami prawnymi, w których rząd umieścił przepisy pozwalające na przydział częstotliwości operatorowi wskazanemu przez premiera. Chodzi o nowelizację ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (KSC) i prawo komunikacji elektronicznej. Wrzutka o narodowym operatorze w KSC wzbudziła kontrowersje zarówno w samym rządzie, jak i wśród ekspertów oraz operatorów telekomunikacyjnych. Sama nowelizacja już wcześniej była kontrowersyjna. Dodatkowy element może spowodować, że prace nad nią się wydłużą, odsuwając w czasie także aukcję 5G. To aukcja pasma 3,6 GHz, w której warunkach zawarte mają zostać zapisy o dostawcach infrastruktury. Miała się odbyć rok temu.