Spółka jest notowana na rynku NewConnect od niewiele ponad trzech lat. – Okres spędzony na NewConnect pozwolił nam „nauczyć się" rynku kapitałowego i wymagań stawianym przed spółkami publicznymi – stwierdził prezes Michał Sadowski. – W tym czasie zyskaliśmy rozpoznawalność, rozwinęliśmy też nasz model biznesowy, korzystając z uwag klientów i dostosowując go do oczekiwań inwestorów. Wierzymy, że przyszedł dla nas czas na awans do pierwszej ligi – dodał Sadowski.

W połowie stycznia spółka podała wyniki za IV kw. ubiegłego roku, z których wynika, że z jej oferty korzysta niemal 3,5 tys. klientów. Zdaniem zarządu dzięki temu Brand24 staje się rentowny. – Zaakceptowanie prospektu zbiega się w czasie z momentem, nad którym mocno pracowaliśmy, i którego oczekiwał rynek – czyli pozyskaniem takiej liczby klientów, która pozwala spółce na osiąganie zysków. Mamy nadzieję, że dzięki obecności na GPW wejdziemy w obszar zainteresowań szerokiego grona inwestorów instytucjonalnych, co będzie skutkowało lepszą płynnością i właściwą wyceną naszych walorów – podsumował Sadowski.

Firma specjalizująca się w oferowaniu narzędzi do monitoringu mediów zamierza rozpocząć sprzedaż m.in. dedykowanych raportów analitycznych, które mają pomóc w ocenie działań marketingowych.

Wieści o przyjętym prospekcie dostrzegli inwestorzy. W środę po południu cena akcji rosła o ponad 10 proc., a za walor płacono 27,9 zł.