Unimot zaczął zarabiać na dieslu

Normalizacja na polskim rynku oleju napędowego pozwala już grupie osiągać dodatnie marże na handlu tym paliwem. Duże nadzieje są też wiązane m.in. z biznesem bituminów. Więcej o przyszłości spółka powie podczas publikacji strategii zaplanowanej na początek 2024 r.

Publikacja: 23.11.2023 21:00

Unimot zaczął zarabiać na dieslu

Foto: energia.rp.pl

Obecna sytuacja na polskim rynku diesla wraca do normy, co powinno mieć pozytywny wpływ na przyszłe wyniki grupy Unimot. Wprawdzie tzw. premia lądowa, czyli różnica między cenami paliw obowiązującymi na międzynarodowych rynkach hurtowych a osiąganymi wewnątrz kraju, jeszcze nie wróciła do standardowych poziomów, ale jest już dodatnia. Obecnie wynosi około 600 zł na 1 m sześc. importowanego diesla. Zdaniem Adama Sikorskiego, prezesa Unimotu, optymalną wartość, czyli około 800 zł, powinna osiągnąć w przyszłym roku.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Surowce i paliwa
Unimot jest ostrożny na rynku OZE
Surowce i paliwa
Petrochemiczny biznes Orlenu czeka wiele wyzwań
Surowce i paliwa
Unimot wchodzi w wydobycie gazu
Surowce i paliwa
Unimot zamierza prowadzić poszukiwania i wydobycie gazu ziemnego
Surowce i paliwa
Co po węglu w Tauronie? Spółka podaje konkrety
Surowce i paliwa
JSW tłumaczy, jak chce obniżyć koszty. Rynek jednak nie sprzyja
Surowce i paliwa
Bruksela może dać zielone światło dla górnictwa