Mo-Bruk liczy na wzrost zapotrzebowania na RDF

Moce wytwórcze w biznesie paliw alternatywnych wykorzystywane są od dłuższego czasu w około 40 proc. Jeśli energetyka i cementownie wykażą nimi większe zainteresowanie niż dziś, to jest szansa na istotne zwyżki wyników.

Publikacja: 27.10.2022 21:00

Wiktor Mokrzycki, wiceprezes Mo-Bruku, zapewnia, że profesjonalne wykorzystywanie RDF jest w pełni b

Wiktor Mokrzycki, wiceprezes Mo-Bruku, zapewnia, że profesjonalne wykorzystywanie RDF jest w pełni bezpieczne.

Foto: Fot. Kuba Stezycki/mpr

Obecnie odbiorcami RDF, paliwa alternatywnego produkowanego w Mo-Bruku z frakcji palnej odpadów komunalnych i przemysłowych, są cementownie i elektrociepłownia w Zabrzu. Spółka liczy, że polskie samorządy dostrzegą jednak potencjał w energetycznym wykorzystaniu tego surowca. – Dla przykładu, w Niemczech funkcjonuje blisko 80 instalacji opalanych RDF. Nasi zachodni sąsiedzi doskonale zdają sobie sprawę, że odpady oferują poważną wartość energetyczną – mówi Wiktor Mokrzycki, wiceprezes Mo-Bruku.

Fundusze i edukacja

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Surowce i paliwa
Unimot jest ostrożny na rynku OZE
Surowce i paliwa
Petrochemiczny biznes Orlenu czeka wiele wyzwań
Surowce i paliwa
Unimot wchodzi w wydobycie gazu
Surowce i paliwa
Unimot zamierza prowadzić poszukiwania i wydobycie gazu ziemnego
Surowce i paliwa
Co po węglu w Tauronie? Spółka podaje konkrety
Surowce i paliwa
JSW tłumaczy, jak chce obniżyć koszty. Rynek jednak nie sprzyja