PKN Orlen, największy w Europie Środkowo-Wschodniej przetwórca ropy naftowej, informuje, że dostawy surowca do jego rafinerii w Polsce, Czechach i na Litwie są w pełni zabezpieczone. Co więcej zaopatrzenie odbywa się na bieżąco, zgodnie zarówno z kontraktami długoterminowymi jak i spotowymi.
Czytaj więcej
Gaz-System, do którego należy krajowa sieć przesyłowa, i PGNiG, dominujący gracz na rynku błękitnego paliwa, informują, że dostawy ze Wschodu są stabilne i zgodne z zamówieniami.
To efekt działań prowadzonych na przestrzeni ostatnich kilku lat. “Jeszcze w 2013 r. aż 98 proc. surowca przerabianego w Płocku to była ropa Rebco (surowiec ze złóż rosyjskich - red.). Teraz ten gatunek jest przerabiany w zaledwie około 50 proc., reszta pochodzi z kierunków alternatywnych, Arabii Saudyjskiej, USA czy Afryki Zachodniej” - informuje nas biuro prasowe PKN Orlen.
Czytaj więcej
PERN do którego należy rurociąg, którym importujemy surowic ze Wschodu, informuje, że transport do Polski odbywa się zgodnie z harmonogramem. Polska dysponuje też odpowiednimi zapasami.
Dodaje, że hurtowa sprzedaż odbywa się bez zakłóceń. Zagwarantowane są również dostawy paliw na wszystkie stacje płockiego koncernu. “W grupie Orlen nie występują też żadne zakłócenia ani przerwy w funkcjonowaniu terminali i baz magazynowych. Paliwa w Polsce nie brakuje” - przekonuje spółka. W jej ocenie zarówno zapasy ropy, jak i produkcja paliw w całej grupie są na poziomie wystarczającym dla pokrycia bieżącego zapotrzebowania.