Przedsiębiorstwo ma zamiar budować, a później eksploatować małe elektrownie wodne. Około 5 mln zł, jakie MEW planuje pozyskać ze sprzedaży akcji w ofercie prywatnej, ma być przeznaczone na budowę tego typu elektrowni.
– Dysponujemy ponad 200 wstępnymi deklaracjami ze strony potencjalnych zainteresowanych naszym projektem inwestycyjnym – powiedział „Parkietowi” Marcin Markiewicz, przewodniczący rady nadzorczej MEW i dodał, że tylko we wtorek napłynęło kilka nowych. Około 80 proc. zainteresowanych deklaruje chęć zainwestowania do 0,5 mln zł, a największa złożona deklaracja dotyczy kwoty 2 mln zł.
Do końca 2016 r. przedsiębiorstwo chce uruchomić osiem małych elektrowni wodnych i rozpocząć proces inwestycyjny w pięciu kolejnych miejscach. Wstępnie wytypowano już 19 lokalizacji pod tego rodzaju inwestycje.
W ramach oferty, jak wyjaśnił nam Markiewicz, spółka planuje wypuścić 1,5 mln akcji. Będą one stanowić aż 60 proc. podwyższonego kapitału MEW, ponieważ teraz dzieli się on na 1 mln papierów. Oznacza to, że nowe akcje MEW miałyby być oferowane po około 3,3 zł.
Później spółka chce przeprowadzić jeszcze dwie publiczne emisje. Pierwszą planuje na 2011 r. Ma przynieść 12 mln zł, co pozwoli sfinansować rozpoczęte inwestycje i oddać 1 MW nowej mocy zainstalowanej. Druga emisja – w 2012 r. miałaby dać 17 mln zł. Dzięki niej łączne moce elektrowni wzrosłyby do 1,5 MW. W 2013 r. zysk netto MEW miałby sięgnąć 5,3 mln zł.