Dla porównania – w całym ubiegłym roku Energa zarobiła na czysto 414 mln zł. Jeżeli w drugim półroczu utrzyma się podobna dynamika wyników, grupa może zamknąć 2009 r. z kilkunastoprocentowym wzrostem zysków.
Energa jest najmniejszą z czterech państwowych grup sprzedających energię elektryczną klientom. Jej udział w krajowej dystrybucji i sprzedaży elektryczności wynosi w granicach 16 proc. Liczba odbiorców finalnych to około 2,8 mld zł.
Energa nie jest pierwszą spółką elektroenergetyczną, której zyski wzrosły w pierwszym półroczu 2009 r. Giełdowa Enea wypracowała od stycznia do czerwca zysk netto na poziomie 392 mln zł wobec 91 mln zł w tym samym okresie 2008 r.
Wzrost wyników zanotował również katowicki Tauron. Na podstawie wyników z pierwszego półrocza grupa oczekuje trzykrotnego wzrostu zysku w tym. Spółka chce zarobić w całym roku 180 mln zł, wobec 55 mln zł w 2008 r.
Rynek czeka jeszcze na dane finansowe dominującej na rynku Polskiej Grupy Energetycznej. Publikacja raportów PGE za pierwsze półrocze opóźnia się ze względu na toczące się w Komisji Nadzoru Finansowego postępowanie w sprawie jej prospektu emisyjnego. W listopadzie planowany jest początek giełdowej prywatyzacji PGE.