Możejki obniżają produkcję z powodu niskich marż

Należąca do PKN Orlen SA rafineria w litewskich Możejkach zdecydowała się na zmniejszenie od wtorku mocy produkcyjnych do 70-80 z 95 procent z powodu niskich marż, jakie zakład uzyskuje na przerobie ropy

Publikacja: 06.10.2009 15:15

Rafineria w Możejkach obniża produkcję z powodu niskich marż

Rafineria w Możejkach obniża produkcję z powodu niskich marż

Foto: PARKIET, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

- Dzisiaj Możejki zeszły z produkcją do poziomu między 70 a 80 procent. To jest spowodowane bardzo małymi marżami. Dostosowujemy się do sytuacji na rynku i dlatego zmniejszamy produkcję. Wcześniej produkcja była na poziomie około 95 procent - powiedział Piekarz.

- Trudno powiedzieć jak długo potrwa ograniczenie produkcji. To jest związane tylko i wyłącznie z marżami i z sytuacją makroekonomiczną. Gdy tylko sytuacja się poprawi jesteśmy w stanie szybko wrócić do maksymalnego poziomu produkcji - dodał.

Prezes PKN Jacek Krawiec mówił przed dwoma tygodniami, że realizowane przez koncern marże rafineryjne i dyferencjał - różnica w cenie między ropą Brent a rosyjską ropą Ural - są ciągle na niskich poziomach, a najgorsza pod tym względem jest sytuacja w spółkach Orlenu w Czechach i na Litwie.

Według analityków, litewska rafineria, która surowiec do przerobu musi sprowadzać drogą morską, a potem koleją, co jest znacznie droższe niż transport rurociągami, ma trudności w czasie gdy marże rafineryjne na całym świecie są niskie i prawdopodobnie przyniesie straty w czwartym kwartale tego roku.

- Decyzja Możejek pokazuje rozdźwięk między oczekiwaniami, które wywindowały ceny surowców do poziomów, które obecnie mamy, a realnym stanem rzeczy w globalnej gospodarce, gdzie popyt na paliwa jest bardzo mały. Marże spadają - powiedział analityk Domu Maklerskiego Banku Zachodniego WBK Paweł Burzyński.

- W tym momencie Możejki są na minusie. Oczywiście będzie to miało negatywny wpływ na wyniki Orlenu. W drugim kwartale Możejki pokazały zysk, ale tylko na rewaluacji zapasów, w trzecim też rewaluacja zasłoni zły wynik, ale w czwartym już ciężko się spodziewać dużej skali rewaluacji i wynik Możejek pogorszy wyniki grupy - ocenił analityk.

Możejki, podobnie jak i cała grupa PKN, zyskują na przeksięgowaniu w górę wartości zgromadzonych zapasów ropy naftowej, w momencie gdy notowania tego paliwa pną się w górę, co działo się w ostatnich miesiącach.

[link=http://www.parkiet.com/temat/24.html]Zobacz inne artykuły o spółkach z branży surowców i energetyki » [/link]

Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę
Surowce i paliwa
Unimot wypłaci większą dywidendę niż przed rokiem. Jest zgoda rady nadzorczej
Surowce i paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. "Utrata bezpieczeństwa energetycznego"
Surowce i paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy