To kolejny, najniższy w historii kurs poszukiwawczej firmy. Rynkowa wycena akcji Petrolinvestu jest już o blisko 18 proc. niższa od wartości nominalnej, czyli 10 zł.

Spadek kursu przedsiębiorstwa może być reakcją rynku na zarzuty, jakie – według informacji "Parkietu" - chce postawić Ryszardowi Krauzemu Prokuratura Apelacyjna w Katowicach. Chodzi o śledztwo dotyczące inwestycji Prokom Investments w poszukiwanie ropy naftowej w Kongu w 1999 r.

Kilka dni temu list otwarty w tej sprawie wystosowało do Prokuratora Generalnego Business Centre Club. "Zamiar postawienia zarzutów panu Ryszardowi Krauze (...) traktować należy jako ciąg dalszy nieuzasadnionej kampanii oskarżycielskiej rozpoczętej w roku 2007 przez ekipę poprzedniego rządu" - napisał prezes BCC Marek Goliszewski.

- Ryszard Krauze został wezwany w charakterze podejrzanego. Nic więcej w tej sprawie powiedzieć nie mogę powiedział "Parkietowi" Leszek Goławski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej.