Petrolinvest zaczął środową sesje od skoku do poziomu 8,75 zł, czyli o 1,5 proc. powyżej zamknięcia z dnia poprzedniego. Niektórzy inwestorzy uznali jednak najwyraźniej, że spółka nie będzie miała sił na to, żeby dalej piąć się w górę i kurs zaczął lecieć w dół. Zatrzymał się na poziomie 8,53 zł, czyli 1 proc. poniżej zamknięcia z wtorku. I wtedy do głosu ponownie przyszli kupujący. Tuż po godzinie 10 kurs Petrolinvestu wyskoczył nad kreskę i utrzymuje się nad nią do tej pory. Obroty przekroczyły już 5,5 mln zł.
W tym tygodniu akcje Petrolinvestu idą w górę. Poniedziałkową sesję spółka zakończyła z symbolicznym wzrostem o 0,73 proc., ale we wtorek ten wzrost był już bardzo wyraźny. Papiery podrożały o blisko 4,4 proc., do 8,62 zł. Spółce daleko jednak do poziomu choćby z końca października, czyli 10,39 zł. W pierwszym tygodniu listopada na kilku z rzedu spadkowych dla Petrolinvestu sesjach, jego kapitalizacja skurczyła się aż o 21 proc.