Paradoksalnie spółka opublikowała właśnie najlepsze od dwóch lat wyniki kwartalne.
Po tym, jak w poniedziałek wieczorem Petrolinvest opublikował raport kwartalny, dzisiaj spółka zaczęła sesję na plusie. Kurs utrzymał się jednak na kreską zaledwie przez kilkadziesiąt minut. Inwestorzy uznali najwyraźniej, że wyniki finansowe nie uzasadniają wzrostów i kurs zaczął radykalnie spadać.
Tymczasem w trzecim kwartale tego roku spółka poszukiwawcza, którą kontroluje Ryszard Krauze, miała całkiem niezłe rezultaty. Jej skonsolidowane przychody przekroczyły 49,9 mln zł, co oznacza wzrost o ponad 130 proc. w stosunku do sprzedaży sprzed roku. Wyniosła ona wtedy niespełna 21,4 mln zł.
Narastająco po trzech kwartałach 2010 r. Petrolinvest może się pochwalić blisko dwa razy wyższą sprzedaż niż miał rok wcześniej. Przychody wyniosły tym razem 107,7 mln zł, podczas gdy w okresie od stycznia do września 2009 r. było to 55,15 mln zł.
Co najciekawsze grupa Krauzego zamknęła miniony kwartał z minimalna stratą netto wynoszącą zaledwie 2,44 mln zł. W trzecim kwartale 2009 r. skonsolidowana strata Petrolinvestu sięgnęła 39,4 mln zł. Narastająco po trzech kwartałach tego roku skonsolidowana strata spółki to niespełna 89,4 mln zł, a rok wcześniej przekraczała 323,3 mln zł.