- Nasza obecność na rynkach w Azji nie jest przypadkowa. Rynki te charakteryzują się najwyższym wskaźnikiem wzrostu na poziomie ok. 8 proc. (vs. 3-proc. wzrost zużycia kaprolaktamu na świecie), a co za tym idzie najwyższe ceny na kaprolaktam uzyskuje się właśnie tam - poinformował Marek Kapłucha, członek zarządu spółki.

Jak podała spóła miniony rok stał pod znakiem rekordowych cen na kaprolaktam. Na rynku azjatyckim dochodziły one do poziomu 3,6 tys. USD za tonę.

- Szacujemy, że w 2012 roku Chiny, w związku z ekspansją przetwórstwa, będą musiały zaimportować 620 tys. ton kaprolaktamu - ocenia Hubert Kamola, dyrektor pionu handlowego Puław.