Opublikowane wczoraj szacunkowe dane operacyjne Orlenu dotyczące ostatniego kwartału 2010 r. nie były dla analityków zaskoczeniem. – Rezultaty są zasadniczo zgodne z naszymi przewidywaniami – powiedział nam Marcin Palenik z Millennium DM. – Jedynie wynik operacyjny, który według informacji spółki miałby w IV?kwartale przekroczyć 700 mln zł, był nieznacznie wyższy, niż szacowaliśmy – dodał.
Zysk operacyjny, jak podaje Orlen, był zatem dwa razy?wyższy niż w IV?kwartale 2009 r., kiedy koncern wypracował 333,7 mln zł. Czysty zysk?wyniósł wtedy nieco ponad 302 mln zł. Zdaniem analityków tym razem?i ten wynik będzie istotnie?lepszy, choć najpewniej nie aż dwukrotnie. Ich szacunki mówią o zysku netto rzędu 550?mln zł.
Całoroczny zysk operacyjny koncernu, co wynika z jego oficjalnych szacunków, ma przekroczyć 3 mld zł. Jest to rezultat o około 2 mld zł wyższy niż wypracowany rok wcześniej, kiedy sięgnął 1,097 mld zł. Ostatni raz wynik operacyjny przekraczający 3 mld zł płocki koncern osiągnął w 2005 r. – rezultat sięgnął wtedy 4,95 mld zł.
[srodtytul]Wielki efekt LIFO[/srodtytul]
Tak znaczna poprawa wynika w dużym stopniu z tzw. efektu LIFO, czyli przeszacowania wartości zapasów. Wzrost cen ropy naftowej poprawił wynik?operacyjny koncernu tylko w IV?kwartale o około 500 mln zł. Przed rokiem efekt LIFO był o około 200 mln zł niższy.