Puławy: Na podwyżki około 6 mln zł

Jest porozumienie wszystkich sześciu związków zawodowych z zarządem Zakładów Azotowych Puławy. Firma zgodziła się wypłacić dodatek do pensji od 1 lipca w wysokości 6 proc. wynagrodzenia (wynosi ono średnio 4,6 tys. zł brutto miesięcznie)

Podwyżki będą kosztować Puławy około 6 mln zł w tym roku. Już wiadomo, że pierwszy dodatek obejmujący okres od lipca do września zostanie wypłacony w najbliższy piątek. W kolejnych miesiącach pracownicy będą go otrzymywali razem z pensją.

Podpisane porozumienie gwarantuje także powrót do prac nad nową siatką płac, która ma być gotowa do 31 grudnia. – Wypłacany teraz 6-proc. dodatek zostanie włączony do płacy zasadniczej i dodatku zmianowego. Tym samym stanowić będzie minimalną kwotę podwyżki dla każdego pracownika po 1 stycznia przyszłego roku – mówi Grzegorz Kulik, kierownik działu komunikacji korporacyjnej Puław.

4,6 tys. zł

– to średnia wysokość miesięcznej pensji brutto w Puławach

Trzy związki zawodowe pomimo podpisania porozumienia nadal są w sporze zbiorowym z zarządem. Walczą o jeszcze więcej pieniędzy dla pracowników. – Wciąż jesteśmy w fazie indywidualnych rokowań pracodawcy z trzema organizacjami związkowymi będącymi w sporze – dodaje Kulik.

Związki zawodowe, które są w sporze zbiorowym, poszły kilka tygodni temu na ustępstwa w sprawie podwyżek płac. Domagają się teraz 10-proc. dodatku do wynagrodzenia z wyrównaniem od 1 lipca. Wcześniej żądały 12-proc., a początkowo nawet 15-proc. wzrostu płac od czerwca.

Zarząd od początku proponował specjalny 6-proc. dodatek do pensji od lipca.

Kulik pytany teraz o stanowisko zarządu ucina rozmowę. – Termin następnego spotkania ze związkami będącymi w sporze nie jest jeszcze ustalony – mówi jedynie.

Jeśli przeszedłby postulat związkowców, spółkę czekałby wydatek blisko 20 mln zł w skali roku. Spór zbiorowy w Puławach trwa od sierpnia.