JSW: Woda przyczyną kłopotów na budowie

– Przy drążeniu szybu na głębokości 300 m natrafiliśmy na wodę, której spodziewaliśmy?się dopiero na głębokości 700 m. Musieliśmy więc?przerwać pracę, by zabezpieczyć szyb – powiedział nam Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

 

O przerwaniu prac w kopalni?Zofiówka na obszarze nowego pola wydobywczego Bzie poinformował wykonawca

– Kopex, który z tego powodu?nie wyklucza zmian w umowie opiewającej na ponad 180 mln zł.

Sprawą zajmują się eksperci, m.in. z Ukrainy i Anglii. JSW czeka na ich analizy. Muszą wybrać technologię zabezpieczenia inwestycji.

– Budowa szybu może się opóźnić o pół roku – przyznał Zagórowski. Zapewnił jednak, że nie będzie to miało wpływu ani na termin rozpoczęcia wydobycia, ani na jego wielkość. – Wydobycie ruszy zgodnie z planem. Tyle że na początku przy wykorzystaniu już istniejącej infrastruktury. Nowy szyb jest budowany dopiero w krańcowej części tego pola, więc będzie potrzebny później – powiedział szef JSW. Dodał, że ma nadzieję, iż prace przy szybie zostaną wznowione jeszcze w tym roku, i to jesienią.

Jak powiedział „Parkietowi" Marek Mika, dyrektor Kopeksu?ds. marketingu i rozwoju rynków, będzie to możliwe, gdy?tylko Jastrzębie dostarczy?wykonawcy stosowne ekspertyzy.

Inwestycje na terenie nowego pola wydobywczego to jedno z najbardziej strategicznych zadań spółki z Jastrzębia. Chodzi o powiększenie zasobów węgla koksowego o 190 mln ton paliwa w złożu nadającym się do eksploatacji.

Według szacunkowych danych do 2018 r. inwestycje dotyczące pola Bzie pochłoną ok. 1,2 mld zł, a po ewentualnym rozszerzeniu koncesji o dalszą część złoża mogą to być w sumie nawet ponad 3 mld zł.