To efekt braku porozumienia strony społecznej i zarządu firmy w kwestii 7-proc. podwyżki płac na ten rok oraz zmienionych wzorów umów o pracę dla nowo przyjmowanych pracowników, które zdaniem związkowców są niekorzystne. Obawiają się, że z czasem umowy te mogą objąć osoby także już zatrudnione w spółce, choć zarząd zapewnia, że takich planów nie ma.

Związkowcy z JSW zapowiedzieli, że jeśli w referendum załoga da zielone światło do strajku (w historii górnictwa jeszcze nigdy nie opowiedziała się przeciw strajkowi), to ostrzegawczy dwugodzinny przestój może się odbyć jeszcze w tym miesiącu.

Tymczasem JSW poinformowała wczoraj o wypłacie kolejnych 16 mln zł premii motywacyjnych w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Premia motywacyjna (związana bezpośrednio ze zwiększeniem wydobycia) może zwiększyć wynagrodzenia nawet o 12 proc. Premia zadaniowa z kolei może zwiększyć średnie miesięczne wynagrodzenie o 6 proc.

JSW podała też wyliczenia dotyczące średniej płacy miesięcznej po czterech miesiącach 2012 r. – wyniosła 7187 zł brutto i była prawie dwa razy wyższa niż przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (średnia to 3681 zł brutto). Dodatkowo WZA zdecydowało o przyznaniu załodze 130 mln zł nagrody z zysku za 2011 r.