Ostatniego dnia ubiegłego roku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo uruchomiło wydobycie ropy i gazu ze złoża Skarv na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Spółka posiada w koncesji, na obszarze której znajduje się złoże, 11,92 proc. udziałów. Jej operatorem jest brytyjski koncern BP. Dzięki rozpoczęciu wydobycia PGNiG stało się pierwszą polską spółką ze znaczącym wydobyciem ropy i gazu poza granicami kraju.
Giełdowa firma szacuje, że jej wydobycie w Norwegii wyniesie w tym roku około 370 tys. ton ropy i produktów pochodnych oraz około 0,3 mld m sześc. gazu. W 2014 r. PGNiG planuje zwiększyć eksploatację tych surowców, gdyż będzie oddawało do użytku kolejne odwierty produkcyjne.
- Rozpoczęcie produkcji ze złoża Skarv ma dla nas szczególne znaczenie. Po pierwsze, Norwegia to priorytetowy obszar zagranicznej ekspansji. Po drugie dzięki złożu Skarv znacznie zwiększy się wydobycie ropy naftowej, więc poprawi się rentowność spółki, a to dobra informacja dla akcjonariuszy – przekonuje Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG.
Złoże Skarv położone jest na Morzu Norweskim, około 210 km na zachód od wybrzeża Norwegii, gdzie głębokość wody waha się pomiędzy 350 a 450 m. Złoże zostało odkryte w 1998 r., a jego szacunkowe zasoby wydobywalne wynoszą około 13 mln ton ropy, 5,7 mln ton NGL i 43 mld m sześc. gazu. Koncesje wokół złoża Skarv posiadają znaczny potencjał do dalszych poszukiwań ropy i gazu.
Geir Kvael, dyrektor zarządzający PGNiG Norway twierdzi, że przy obecnych cenach rynkowych, planowane przychody w ciągu następnych trzech lat wyniosą około 400- 500 mln USD rocznie. Jego zdaniem wpływy będą osiągane przy stosunkowo niewielkich kosztach własnych i braku obciążeń podatkowych w pierwszych latach produkcji.