Szef Orlenu zarobił więcej, prezes KGHM - nieco mniej

Surowcowe spółki giełdowe w 2012 roku nie oszczędzały na wynagrodzeniach dla głównych menedżerów. Prezes KGHM zarobił 1,76 mln zł. Szef PKN Orlen ponad 3 mln zł – wynika z dziś opublikowanych raportów rocznych grup

Aktualizacja: 15.02.2017 03:10 Publikacja: 29.03.2013 12:06

Szef Orlenu zarobił więcej, prezes KGHM - nieco mniej

Foto: Bloomberg

Prezes KGHM miedziowego koncernu kontrolowanego przez Skarb Państwa – Herbert Wirth - zarobił w sumie w ubiegłym roku 1,76 mln zł, czyli o jakieś 100 tys. zł mniej niż w 2011 r.  – podała spółka w raporcie rocznym. Szef jej zarządu mniej pobrał z tytułu zasiadania we władzach spółek zależnych KGHM. Za to jego podstawowe wynagrodzenie wzrosło z 1,4 mln zł do nieco ponad 1,5 mln zł.

2012 rok był za to dużo lepszy niż 2011 r. dla Wojciecha Kędzi : zarobił łącznie o blisko 20 proc. więcej, czyli 1,38 mln zł.

KGHM około 120 tys. zł zaoszczędził na wynagrodzeniach rady nadzorczej: wypłacił jej członkom w 2012 r. 1,22 mln zł, podczas gdy rok wcześniej 1,35 mln zł.

W sumie wynagrodzenie w ub.r. do pięciu osób zarządu KGHM było o 1,3 mln zł wyższe niż rok wcześniej, choć zysk netto  grupy skurczył się o ponad połowę (do 4,87 mld zł). Łączne wynagrodzenie głównych menedżerów miedziowego potentata wyniosło w ub.r. 5,94 mln zł. Zbiorcze dane można było już znaleźć w raporcie kwartalnym.

W związku z przetasowaniami w zarządzie miedziowej firmy nie można porównać zmian, jakie zaszły w wynagrodzeniach wszystkich zarządzających KGHM. Liczba zarządzających giełdową spółką w ubiegłym roku była większa: zarząd rozrósł się z 3 do 5 osób.

Lepiej od Herberta Wirtha zarabiał w ubiegłym roku szef zarządu PKN Orlen – Jacek Krawiec. Kierowana przez niego grupa (Skarb Państwa jest największym akcjonariuszem z nieco ponad 27 proc. akcji) zarobiła nieco ponad 2,17 mld zł, o 100 mln zł więcej niż w 2011 r.

Jacek Krawiec zainkasował łącznie 3,1 mln zł, nawet nieco więcej niż przed rokiem, gdy było to 2,96 mln zł. Oprócz 1,67 mln zł wynagrodzenia otrzymał 1,44 mln zł premii za 2011 rok.

Sławomir Jędrzejczyk, odpowiedzialny za finanse Orlenu, zarobił tyle samo co w 2011 roku – 2,72 mln zł. Magiczną barierę przekroczył Krystian Pater i otrzymał ponad 2 mln zł (1,81 mln zł rok wcześniej).

Grażyna Piotrowska-Oliwa, która zasiadała w zarządzie Orlenu do 18 marca (potem awansowała na prezesa PGNIG) otrzymała w ub.r. od paliwowej firmy 756 tys. zł z tytułu wynagrodzenia za pracę od czerwca 2011 r.. i uwzględniając premię za 2011 r. W PGNIG zarobiła w 2012 r. 768 tys. zł.

W tym roku menedżerowie Orlenu także mogą liczyć na premię za rok 2012. W przypadku prezesa i wiceprezesa pozostaną one na poziomie ubiegłorocznym: odpowiednio 1,44 mln zł i 1,32 mln zł. Wyższa premia – ponad 1 mln zł - niż przypadnie w udziale Krystianowi Paterowi.

Grażyna Piotrowska-Oliwa też może liczyć na premię z Orlenu: w tym roku uszczknie jeszcze 219 tys. zł.

Marek Serafin, członek zarządu Orlenu, zwolniony po zatrzymaniu przez prokuraturę i ABW ścigającą łapówkarzy w grupie i oczyszczony z zarzutów pół roku później (w połowie 2012 r.),  wynagrodzenie dopiero otrzyma. Na 31 grudnia wynosiło ono 570 tys. zł. Odprawa i wynagrodzenie z tytułu zakazu konkurencji naliczone Markowi Serafinowi to dodatkowe 1,14 mln zł.

W sumie w ub.r. paliwowy koncern wydał na wynagrodzenia i premie dla obecnych i byłych członków zarządu o około 400 tys. zł mniej niż w 2011 r., bo 11,5 mln zł.

Rada nadzorcza Orlenu w 2012 r. kosztowała firmę o 100 tys. zł mniej niż rok wcześniej: 1,22 mln zł.

Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę