Ciech otrzyma pomoc od rumuńskiego rządu

Producent sody ma coraz większe szanse na uratowanie przed likwidacją fabryki w Rumunii. Wiele zależy jednak od sytuacji na rynku.

Aktualizacja: 11.02.2017 12:30 Publikacja: 21.09.2013 06:00

Ciech otrzyma pomoc od rumuńskiego rządu

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Władze należącej do Ciechu rumuńskiej fabryki sody US Govora mogą liczyć na pomoc tamtejszego rządu w ratowaniu zakładu i miejsc pracy przed likwidacją. Takie zapewnienie zarząd otrzymał od ministra gospodarki Rumunii Varujana Vosganiana. – Pozwala to mieć nadzieję, że dzięki temu uda się zrealizować podstawowy scenariusz dla US Govora, jakim jest restrukturyzacja, osiągnięcie pozytywnego wyniku finansowego do 2015 r., a tym samym pozostanie w portfelu grupy Ciech – przekonuje Maciej Powroźnik, rzecznik Ciechu.

Na razie zarząd nie ujawnia, na czym to wsparcie ma polegać. Wiadomo jednak z wcześniejszych wypowiedzi prezesa Ciechu Dariusza Krawczyka, że w grę wchodzą wszystkie możliwości, w tym również państwowe dotacje.

Piguła informacyjna spółki Ciech

– To oczywiście pozytywna informacja, bo rosną szanse na uratowanie fabryki. Zakład ten jest teraz najsłabszym ogniwem w całej grupie i przed zarządem jeszcze dużo pracy, by wyprowadzić go na prostą. Zwłaszcza że sytuacja makroekonomiczna w Rumunii i tamtejszym regionie nie jest korzystna – zaznacza Łukasz Prokopiuk, analityk DM IDMSA.

1,88 mld zł obrotów osiągnęła grupa Ciech w I półroczu tego roku

Zakład US Govora, który od kilkunastu lat notuje straty, wdraża gruntowny program restrukturyzacji. Plan naprawczy obejmuje m.in. zmianę systemu wynagrodzeń, produkcji i sprzedaży sody, negocjacje z dostawcami surowców i redukcję zatrudnienia. W sumie od 2006 r., kiedy Ciech przejął fabrykę w procesie prywatyzacji, zainwestował w nią już około 200 mln zł. Dzięki podjętym działaniom rumuńskiej spółce udało się w ostatnich latach chwilowo wyjść spod kreski na poziomie EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja), ale wskutek niższych cen sody sytuacja fabryki znów się pogorszyła. W wyjściu na prostą nie pomaga jej zła sytuacja gospodarcza ani silna pozycja związków zawodowych. Dodatkowo cały region, gdzie zlokalizowana jest US Govora, pogrążony jest w kryzysie z powodu upadku koncernu petrochemicznego Oltchim. Istnieje zagrożenie, że zostanie zamknięta lokalna elektrociepłownia, która zasila wszystkie fabryki w okolicy.

Sytuacji nie ułatwia też zaostrzająca się konkurencja z tureckimi producentami sody, którzy zalewają południową Europę tańszymi produktami i mają ambitne plany inwestycyjne. Władze Ciechu nie wykluczają, że nawet jeśli restrukturyzacja fabryki w Rumunii zakończy się sukcesem, to z powodu trudnych uwarunkowań rynkowych i tak zakład może zostać zamknięty. Zdolności produkcyjne US Govory sięgają 430 tys. ton sody rocznie, co stanowi 20 proc. mocy całej grupy.

[email protected]

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu