Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 17.03.2016 08:00 Publikacja: 17.03.2016 08:00
Foto: Bloomberg
– JSW na chwilę obecną posiada kilkunastodniową zwłokę w zapłacie wymagalnych zobowiązań. Dokładamy jednak wszelkich starań, aby zobowiązania te zostały uregulowane w możliwie najkrótszym okresie – zaznacza Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW. Dodaje, że przeterminowane zobowiązania o kilka lub kilkanaście dni pojawiają się okresowo, gdy spółka gromadzi środki na wypłaty lub ZUS. – Ale staramy się te zatory szybko rozładowywać – zapewnia rzeczniczka.
Analityków nie dziwią problemy JSW z płatnościami, zważywszy na trudną sytuację finansową węglowej spółki. – Przeterminowane płatności są oczywiście niepokojące, ale musimy mieć na uwadze, że to spółka kontrolowana przez Skarb Państwa. Gdyby było inaczej, zdecydowanie wzrosłoby ryzyko jej bankructwa – komentuje Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ. Jako przykład podaje sytuację produkującego maszyny górnicze Kopeksu, gdzie złamanie kowenantów bankowych spotkało się z natychmiastową reakcją banków, które przycięły spółce finansowanie. W przypadku JSW instytucje finansowe dały spółce czas do końca czerwca na podpisanie umowy w sprawie restrukturyzacji zadłużenia.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas