Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 06.04.2016 07:05 Publikacja: 06.04.2016 06:00
Według Radia Zet stanowisko prezesa Grupy Lotos, które od 14 lat piastuje Paweł Olechowski (na zdjęciu), zajmie Andrzej Jaworski, poseł PiS.
Foto: Archiwum
Potem terminy przyjęcia strategii zmieniano, m.in. tłumacząc to potrzebą zatwierdzenia jej przez resort skarbu, który kontroluje 53,2 proc. akcji.
W ocenie części analityków nie uzgodniono treści tego kluczowego dokumentu, gdyż brak jest porozumienia pomiędzy Olechnowiczem a resortem skarbu w sprawie przyszłości grupy. Prezes Lotosu z grubsza już określił, jaką ma wizję rozwoju koncernu. Głównie kierunki jej rozwoju to dalsza rozbudowa rafinerii w oparciu o tzw. projekt EFRA i zagospodarowanie bałtyckich złóż ropy i gazu oraz dalszy wzrost wydobycia w Norwegii. W ocenie specjalistów Olechnowicz jest przeciwny ewentualnemu przejęciu Grupy Lotos przez PKN Orlen. Dla obecnej ekipy rządzącej to może być jednak bardzo ważna sprawa. – Gdyby PKN Orlen kupił Lotos, musiałby zapłacić za pakiet należący do Skarbu Państwa około 3 mld zł. Takie pieniądze mogą być niezbędne chociażby do realizacji programu Rodzina 500 +, na który może brakować pieniędzy w 2017 r. w związku ze wzrostem deficytu budżetowego – twierdzi nasz rozmówca. Poza tym zniknęłaby konkurencja między rafineriami w Gdańsku i litewskich Możejkach (należy do PKN Orlen), które coraz częściej rywalizują o tego samego klienta.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas