Inwestorzy wyprzedawali walory w zawiązku z informacjami „Parkietu" o możliwym przejęciu kontroli nad ZE PAK przez poznańską grupę. Zygmunt Solorz-Żak, który kontroluje prawie 51,6 proc. udziałów pierwszej z firm, prowadził rozmowy w sprawie zbycia tego pakietu w zamian za walory nowej emisji Enei. W środę nasze informacje potwierdził Dawid Jackiewicz, minister skarbu.
– Wiem, że tego typu zainteresowanie ze strony pana Solorza-Żaka jest wyrażane – powiedział. Jego zdaniem ZE PAK jest dla Polski ważny przede wszystkim w kontekście zapewnienia naszemu krajowi bezpieczeństwa energetycznego. Podmiot ten jest odpowiedzialny za 7–8 proc. rocznej produkcji prądu w Polsce. Według Jackiewicza po stronie rządowej za podjęcie odpowiednich działań odpowiada Ministerstwo Energii.
We wtorek przedstawiciele resortu energii i skarbu oraz zainteresowanych spółek unikały udzielania konkretnych informacji na temat ewentualnej transakcji. Analitycy ocenili ją jednoznacznie negatywnie. Zwrócili uwagę, że dziś podstawowym zadaniem poznańskiej grupy jest jak najlepsze zagospodarowanie węgla kamiennego, który wydobywa stosunkowo niedawno przejęta Bogdanka.