Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.02.2017 07:10 Publikacja: 20.02.2017 07:10
Foto: PKN Orlen
Chodzi o 400 mln zł. Tyle brakuje nowemu podmiotowi, który potrzebuje na start 1,1 mld zł. Wcześniej ustalono, że 700 mln zł ze wskazanej kwoty wniosą wspólnie Enea, Węglokoks i TF Silesia. – Propozycja została skierowana do Orlenu, który ma gotówkę – wskazuje nasz rozmówca. Inne źródło potwierdza informację.
Płocki koncern odmówił komentarza. Z Ministerstwa Energii do czasu zamknięcia wydania nie dostaliśmy odpowiedzi na pytania. Wszyscy nabrali wody w usta nie tylko dlatego, że – jak twierdzi jedno z naszych źródeł – Orlen nie podjął jeszcze decyzji. – Widać, że szef Orlenu wzbrania się przed wyłożeniem pieniędzy na potrzeby fuzji, przynajmniej bezpośrednio – wskazuje. Kapitałowe wejście Orlenu do górniczej grupy byłoby trudne do uzasadnienia z biznesowego punktu widzenia. A rząd nie ma wystarczającej mocy, by przeforsować zmiany w statucie firmy pozwalające na inwestycje w tzw. bezpieczeństwo energetyczne. – Trwa poszukiwanie formuły, w ramach której Orlen wyłożyłby pieniądze. Mogłoby to się stać np. poprzez zakup spółki córki kontrolowanej przez jeden z energetycznych koncernów. Potem pieniądze zostałyby skierowane do PGG – mówi rozmówca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Inwestorzy handlujący akcjami Orlenu, Unimotu czy MOL na duże przeceny ropy i gazu na razie zareagowali dość spokojnie. Spadek popytu na surowce i wzrost niepewności może ten stan jednak zmienić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas