Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 17.08.2017 06:15 Publikacja: 17.08.2017 06:15
Foto: Bloomberg
Po wprowadzeniu tzw. uchwał antysmogowych w kolejnych województwach i wycofaniu się Polskiej Grupy Górniczej (PGG) ze sprzedaży klientom indywidualnym węgla najgorszej jakości, otwiera się rynek dla innych paliw. Jastrzębska Spółka Węglowa widzi w tym szansę na zwiększenie sprzedaży koksu opałowego polskim klientom. Na razie produkt ten trafia przede wszystkim na eksport. Walka o krajowy rynek będzie jednak trudna, bo inne państwowe spółki węglowe – w tym PGG i Węglokoks – inwestują w produkcję tańszego od koksu ekogroszku. Szykuje się więc bratobójcza walka.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jastrzębska Spółka Węglowa szuka różnych sposobów, aby na bieżąco optymalizować swoje finansowe wyniki nie podejmując trudnych decyzji dotyczących ograniczenia wynagrodzeń w spółce. Po czerpaniu rezerw finansowych doszedł nowy pomysł. JSW chce odroczyć płatności do ZUS.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Władze spółki nadal nie przekonały ani analityków, ani akcjonariuszy, że obecny plan naprawczy pozwoli relatywnie szybko rozwiązać strukturalne problemy spółki .
W cieniu trwających dyskusji wokół wyników Jastrzębskiej Spółki Węglowej za 2024 r. firma pokazała już szacunkowe dane operacyjne za pierwsze trzy miesiące tego roku. Spółka wydobyła w I kw. 2025 r. ledwie 2,86 mln ton węgla ogółem. Są to spadki względem ostatniego kwartału 2024 r. o ponad 10 proc. Prawdziwie niepokojące dane pochodzącą jednak z rynków światowych węgla koksującego.
Grupa Bogdanka miała w 2024 r. 981,1 mln zł EBITDA przy przychodach na poziomie 3,66 mld zł. Strata netto spółki wyniosła w 2024 roku 1,49 mld zł.Do końca I półrocza Bogdanka chce ogłosić aktualizację strategii.
W obliczu pogłębiających się strat i nie najlepszej koniunktury gospodarczej władze węglowego giganta deklarują podjęcie działań w celu ochrony płynności. Pracownicy mają być nie zagrożeni. Optymalizacja kosztów pracowniczych - jak deklaruje zarząd - to ostateczność. Niemniej rozmowy ze związkami zawodowymi trwają.
Jastrzębska Spółka Węglowa zanotowała w poprzednim roku ponad 7 mld zł straty netto. Prezes spółki, Ryszard Janta tłumaczy, że decydujący wpływ na tę stratę miało ujęcie odpisu aktualizującego aktywów spółki o łącznej wysokości 6,3 mld zł. Bezpośrednią przyczyną tak dużego odpisu miał być duży wzrost kosztów działalności, spadek wydobycia, a także realne i prognozowane znaczące spadki cen węgla. Niepokoją rosnące koszty wydobycia.
Jastrzębska Spółka Węglowa szuka różnych sposobów, aby na bieżąco optymalizować swoje finansowe wyniki nie podejmując trudnych decyzji dotyczących ograniczenia wynagrodzeń w spółce. Po czerpaniu rezerw finansowych doszedł nowy pomysł. JSW chce odroczyć płatności do ZUS.
Poznańska Enea odnotowała w ubiegłym roku zysk netto rzędu blisko 956 mln zł. EBITDA spółki wzrosła rok do roku i wyniosła 6,8 mld zł. To wynik lepszy o 8,1 proc. rok do roku Spółka poprawia wyniki mimo spadających przychodów ze sprzedaży. Enea zdradza także w sprawozdaniu zarządu duże plany inwestycyjne na ten rok w OZE i gazie ziemnym.
Władze spółki nadal nie przekonały ani analityków, ani akcjonariuszy, że obecny plan naprawczy pozwoli relatywnie szybko rozwiązać strukturalne problemy spółki .
W cieniu trwających dyskusji wokół wyników Jastrzębskiej Spółki Węglowej za 2024 r. firma pokazała już szacunkowe dane operacyjne za pierwsze trzy miesiące tego roku. Spółka wydobyła w I kw. 2025 r. ledwie 2,86 mln ton węgla ogółem. Są to spadki względem ostatniego kwartału 2024 r. o ponad 10 proc. Prawdziwie niepokojące dane pochodzącą jednak z rynków światowych węgla koksującego.
Grupa Bogdanka miała w 2024 r. 981,1 mln zł EBITDA przy przychodach na poziomie 3,66 mld zł. Strata netto spółki wyniosła w 2024 roku 1,49 mld zł.Do końca I półrocza Bogdanka chce ogłosić aktualizację strategii.
W obliczu pogłębiających się strat i nie najlepszej koniunktury gospodarczej władze węglowego giganta deklarują podjęcie działań w celu ochrony płynności. Pracownicy mają być nie zagrożeni. Optymalizacja kosztów pracowniczych - jak deklaruje zarząd - to ostateczność. Niemniej rozmowy ze związkami zawodowymi trwają.
Jastrzębska Spółka Węglowa zanotowała w poprzednim roku ponad 7 mld zł straty netto. Prezes spółki, Ryszard Janta tłumaczy, że decydujący wpływ na tę stratę miało ujęcie odpisu aktualizującego aktywów spółki o łącznej wysokości 6,3 mld zł. Bezpośrednią przyczyną tak dużego odpisu miał być duży wzrost kosztów działalności, spadek wydobycia, a także realne i prognozowane znaczące spadki cen węgla. Niepokoją rosnące koszty wydobycia.
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej zdecydował o wystąpieniu z wnioskiem ws. zwrotu składki solidarnościowej zapłaconej w 2023 r. i dopłaconej w 2024 r. Chodzi o 1,6 mld zł. Spółka zapłaciła składkę jako jedyna firma w Polsce. W ciągu dnia wartość spółki rosła o blisko 4 proc.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas