Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.12.2018 05:00 Publikacja: 19.12.2018 05:00
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
Realizacja nowego programu będzie opierać się na trzech filarach: budowie instalacji produkcyjnych biopaliw, pracach badawczo-rozwojowych i dostosowaniu operacyjnym w obszarze logistyki. Dzięki temu grupa przygotowuje się do wprowadzenia nowelizacji Dyrektywy o Odnawialnych Źródłach Energii, tzw. RED II, zwiększającej znaczenie biopaliw II generacji, wytwarzanych m.in. z alg, słomy i innych surowców odpadowych. Wartości planowanych inwestycji płocka spółka na razie nie podaje.
– Spodziewamy się wzrostu znaczenia energii odnawialnej w transporcie i traktujemy zapisy Dyrektywy RED II jako istotny element kształtujący przyszły rynek paliw. Chcemy być do tych zmian optymalnie przygotowani biznesowo – mówi Armen Artwich, członek zarządu ds. korporacyjnych PKN Orlen. Dodaje, że wdrażając program operacyjny dla biopaliw, grupa odpowiada z wyprzedzeniem na wyzwania związane z nowymi regulacjami, które pojawią się w latach 2020–2025.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Inwestorzy handlujący akcjami Orlenu, Unimotu czy MOL na duże przeceny ropy i gazu na razie zareagowali dość spokojnie. Spadek popytu na surowce i wzrost niepewności może ten stan jednak zmienić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas