Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, miedź

ROPA NAFTOWA

Drugi z rzędu rekordowy miesiąc pod kątem importu ropy do Chin.

Już w poprzednim tygodniu było wyraźnie widać, że zwyżka cen ropy naftowej traci na dynamice. Ostatnie dni przynoszą natomiast osuwanie się notowań tego surowca w dół. Cena ropy WTI zbliżyły się już do okolic 39,50 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent spadły do rejonu 42 USD za baryłkę.

Dzisiaj na rynkach surowcowych na pierwszy plan wybiły się informacje dotyczące handlu zagranicznego Chin, w tym również importu surowców do tego kraju. Chiny są m.in. jednym z największych na świecie konsumentów ropy naftowej, ustępującym pod tym względem jedynie Stanom Zjednoczonym. Państwo Środka jest także znaczącym producentem ropy naftowej, jednak jego zapotrzebowanie na ropę jest na tyle duże, że nie dość, że zużywa praktycznie całość swojej produkcji, to jeszcze musi importować ogromne ilości surowca.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

W ostatnich miesiącach Chiny wykorzystują obniżone ceny ropy naftowej do wzmożonych zakupów „czarnego złota" na globalnym rynku. Już w maju import ropy do Chin był rekordowy, zaś czerwiec przyniósł drugi z rzędu rekordowy wynik.

Jak pokazały dzisiejsze dane, w poprzednim miesiącu Chiny importowały 12,9 mln baryłek ropy naftowej dziennie, co jest najwyższym wynikiem w historii i o około jedną trzecią wyższym wynikiem niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Łączny czerwcowy import ropy do Chin wyniósł 53,18 mln ton i był wynikiem wcześniejszych zamówień na dostawy ropy naftowej po wyjątkowo niskich cenach.

Te informacje stanowią pozytywny akcent na rynku ropy, jednak w kontekście bieżących cen nie zmieniają one wiele. Obecny podwyższony import prawdopodobnie jest w dużej mierze zjawiskiem przejściowym, które wygaśnie po zwyżkach notowań ropy naftowej na globalnym rynku.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

MIEDŹ

Rekordowy import miedzi do Chin w czerwcu.

Wczorajsza sesja na rynku miedzi była niezwykle emocjonująca. Notowania tego metalu chwilowo wybiły się ponad poziom 2,99 USD za funt, rozbudzając nadzieje na próbę przekroczenia psychologicznej bariery na poziomie 3 USD za funt.

Niemniej, w późniejszej części sesji nastroje na rynku miedzi się wyraźnie pogorszyły. Wynikało to m.in. z ponownego wzrostu napięć politycznych na linii USA-Chiny w wyniku komentarzy Mike'a Pompeo, dotyczących kwestii Morza Południowochińskiego. Ponadto, samo dotarcie do ważnego poziomu technicznego oporu sprzyjało odreagowaniu spadkowemu.

Tymczasem dzisiaj rano notowania miedzi powracają do zwyżek. Wynika to m.in. z informacji dotyczących rekordowego importu tego surowca do Chin w czerwcu. W poprzednim miesiącu import miedzi do Chin wyniósł bowiem prawie 656,5 tysięcy ton, co jest najwyższym wynikiem w historii.

Za wzmożony import miedzi odpowiadały m.in. niskie ceny surowca na globalnym rynku oraz ożywienie w chińskim przemyśle po pierwszej fali koronawirusa. Dodatkowym impulsem do zwiększenia importu były korzystne warunki arbitrażu na globalnym rynku miedzi, bowiem surowiec importowany spoza kraju był tańszy niż surowiec kupowany lokalnie.

Notowania miedzi w USA – dane dzienne