Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, miedź

Publikacja: 19.08.2021 10:45

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

ROPA NAFTOWA

Najdłuższa seria zniżek cen ropy naftowej od lutego 2020 r.

Notowania ropy naftowej w ostatnim czasie systematycznie spadają – bieżąca sesja przynosi już szóstą dzienną zniżkę z kolei. Oznacza to najdłuższą serię dziennych zniżek cen ropy naftowej od lutego 2020 roku. W rezultacie, ceny ropy naftowej WTI oscylują już w okolicach 63,50 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent spadły poniżej 67 USD za baryłkę. W obu przypadkach mamy do czynienia z najniższymi cenami ropy naftowej od drugiej połowy maja, czyli od około trzech miesięcy.

Na globalnych rynkach finansowych mamy obecnie do czynienia z nastawieniem risk-off, które jest powiązane z obawami dotyczącymi dalszego rozprzestrzeniania się kolejnej fali pandemii Covid-19 oraz tego, jakie może mieć ona przełożenie na sytuację w kluczowych gospodarkach świata.

Gorsze nastroje negatywnie wpływają na wyceny surowców koniunkturalnych, w tym m.in. na ceny ropy naftowej. Wynika to przede wszystkim z weryfikacji oczekiwań związanych z popytem na ropę naftową – który w przypadku restrykcji może się istotnie zmniejszyć. Jest to o tyle istotne, że wcześniej notowania ropy naftowej na globalnym rynku zwyżkowały przede wszystkim ze względu na oczekiwania wzrostu popytu na ten surowiec, napędzanego coraz lepszą kondycją kluczowych gospodarek świata.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Obecnie inwestorzy na rynku ropy naftowej zaczynają już także powoli wyceniać kończący się sezon letnich wyjazdów. O ile latem popyt na paliwa jest wzmożony, co sprzyja kurczeniu się zapasów ropy naftowej w USA (obecnie znajdują się one na najniższym poziomie od stycznia 2020 r.), to już jesienią popyt na paliwa powinien być sezonowo niższy, co z pewnością nie pozostanie bez wpływu na zapasy.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

MIEDŹ

Nastawienie risk-off uderzyło w ceny miedzi.

Na globalnych rynkach finansowych w ostatnich dniach panują pesymistyczne nastroje. Spadają notowania głównych indeksów akcyjnych, a za nimi pikują ceny surowców koniunkturalnych. Oprócz ropy naftowej, przeceniane są także metale przemysłowe, w tym miedź.

Notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych dzisiaj dotarły już do okolic 4 USD za funt. To najniższy poziom notowań tego metalu od połowy kwietnia bieżącego roku, czyli od ponad 4 miesięcy. Rejon 4 USD za funt jest nie tylko psychologiczną barierą, ale też poziomem, w okolicach którego znajduje się obecnie linia 200-sesyjnej średniej ruchomej.

Obawy związane z sytuacją gospodarczą na świecie przyczyniają się do oczekiwań mniejszego popytu na miedź w takich branżach jak transport czy budownictwo. Niemniej, warto pamiętać, że na rynku miedzi może w najbliższym czasie pojawiać się coraz więcej problemów z podażą surowca, zwłaszcza po niedawnej groźbie strajku w kopalni Escondida w Chile oraz związanych z nią wyjątkowo korzystnych kontraktach, które wynegocjowali pracownicy kopalni. To może skłaniać inne związki zawodowe do zwiększenia presji na zarządców kopalń, a w niektórych z nich strajki już trwają.

Foto: DM BOŚ

Notowania miedzi w USA  – dane dzienne

Surowce i paliwa
Petrochemiczny biznes Orlenu czeka wiele wyzwań
Surowce i paliwa
Unimot jest ostrożny na rynku OZE
Surowce i paliwa
Unimot wchodzi w wydobycie gazu
Surowce i paliwa
Unimot zamierza prowadzić poszukiwania i wydobycie gazu ziemnego
Surowce i paliwa
Co po węglu w Tauronie? Spółka podaje konkrety
Surowce i paliwa
JSW tłumaczy, jak chce obniżyć koszty. Rynek jednak nie sprzyja