Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 06.02.2017 12:55 Publikacja: 03.12.2016 08:02
W listopadzie pięciu analityków tworzących dla „Parkietu" autorskie portfele foreksowe wypracowało zysk
Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński Jakub Kamiński
W listopadzie pięciu analityków tworzących dla „Parkietu" autorskie portfele foreksowe wypracowało zysk, a trzech znalazło się pod kreską. Przed nami ostatni miesiąc tegorocznej rywalizacji. Spójrzmy, na co tym razem stawiają eksperci.
Dolar już nie taki mocny?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eksperci typujący skład portfeli foreksowych postawili w kwietniu m.in. na kryptowaluty, słabość złotego, wzrosty cen metali szlachetnych czy też odbicie w górę indeksów na Wall Street. Droga do realizacji tych scenariuszy nieco się jednak skomplikowała.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Polskie aktywa, w tym m.in. złoty i akcje notowane na GPW, powinny doświadczyć w tym miesiącu korekty spadkowej – spodziewają się analitycy. Wciąż zaś dużym optymizmem wykazują się oni w stosunku do metali szlachetnych.
Luty może przynieść spadki na giełdach, głównie w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Lepsze perspektywy mają za to metale szlachetne, takie jak złoto, srebro czy też platyna – uważają eksperci, którzy typują skład naszych portfeli foreksowych.
Styczeń na rynkach znów może stać pod znakiem wyższej zmienności, szczególnie ze względu na objęcie urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych przez Donalda Trumpa. Jak się na to przygotować?
Wzrost cen kryptowalut zaszedł za daleko. Na rynku surowców i towarów grudzień powinien należeć do metali szlachetnych. Na giełdach znów mogą błyszczeć amerykańskie indeksy, ale są też szanse na wzrosty na GPW – tak wyglądają typy do grudniowych portfeli forex.
Mocniejszy złoty, wzrost notowań bitcoina oraz cen metali szlachetnych – to najczęściej pojawiające się typy ekspertów do portfeli foreksowych na ten miesiąc.
Inwestorzy zastanawiają się, czy prezydent Stanów Zjednoczonych rzeczywiście wyrzuci prezesa banku centralnego, czy tylko straszy rynki, by wywołać określone skutki. Jak na razie zyskuje na tym większość walut świata, bitcoin oraz bijące rekordy cenowe złoto.
Choć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
Wojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno.
Przedświąteczny tydzień na GPW przyniósł kontynuację zwyżek. Główne indeksy odrabiały straty i były mniej wrażliwe na informacyjny chaos z Białego Domu. Najlepiej radził sobie indeks małych spółek.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas