Początek roku przyniósł wyraźne schłodzenie nastrojów na warszawskiej giełdzie, co znalazło odzwierciedlenie w wynikach styczniowych portfeli fundamentalnych prezentowanych w „Parkiecie” przez zespoły biur maklerskich. Po udanym 2023 r. na rynek zawitała korekta, która zabrała posiadaczom akcji część zysków z bardzo udanych poprzednich miesięcy. WIG po wyznaczeniu z końcem grudnia nowego szczytu wszech czasów na poziomie powyżej 79 tys. pkt nieco obniżył loty. Na szczęście korekta nie była zbyt głęboka, a już w końcówce stycznia indeksy odrobiły część strat.
Lepiej niż rynek
Przed miesiącem wystartowała 12. edycja portfeli fundamentalnych „Parkietu”. Do rywalizacji w 2024 r. przystąpiło pięć domów maklerskich. Ich zadaniem jest typowanie spółek z mocnymi fundamentami, które zapewnią jak najlepszą stopę zwrotu. Po pierwszym miesiącu eksperci mogą mieć jedynie umiarkowane powody do zadowolenia. Styczniowe ochłodzenie nastrojów na warszawskim parkiecie sprawiło, że trzy z pięciu portfeli zanotowały stratę. Rozczarowały zwłaszcza obecne w portfelach walory spółek z indeksu WIG20, jak Cyfrowy Polsat, CD Projekt, Kruk czy Orlen, którym styczniowa przecena mocno dała się we znaki. Na szczęście udział dużych spółek w portfelach nie był znaczący.
Uśredniony styczniowy wynik wszystkich portfeli fundamentalnych wypadł symboliczne 0,02 proc. na minusie. Stopa zwrotu uzyskana przez brokerów była jednak wyraźnie lepsza od wyniku szerokiego rynku WIG, który z minionym miesiącu stracił ok. 1,3 proc.
Najlepiej ze styczniową korektą poradził sobie portfel analityków Noble Securities. Ich inwestycje przyniosły 2,6-proc. stopę zwrotu, zostawiając w tyle BM BNP Paribas, którego eksperci mogą się pochwalić wynikiem 1,4 proc. na plusie. W pierwszej trójce znaleźli się również analitycy z DM BDM, których portfel znalazł się co prawda 0,4 proc. pod kreską, ale nadal mogą się pochwalić wynikiem lepszym od rynku.