Aktualizacja: 14.11.2018 11:07 Publikacja: 14.11.2018 11:07
Foto: parkiet.tv
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: parkiet.tv
Adam Piotrowski, prezes Vigo Photonics, będzie gościem Dariusz Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu”. Rozmowa o 12.00.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Sytuacja na warszawskiej giełdzie staje się coraz bardziej skomplikowana. Indeksy mocno tracą na wartości. O ich przyszłości będziemy rozmawiać we wtorek w Parkiet TV. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Daniel Kostecki, analityk CMC Markets, pierwszy niedźwiedź wśród analityków. Start rozmowy o godz. 12.00. Naszego gościa zapytamy m.in.:
Czy III kwartał br. to tegoroczny dołek sprzedaży? Co będzie się działo z popytem i cenami w najbliższym czasie, a jakie zjawiska będą wpływać na rynek w dłuższym terminie?
Trwa Gra Giełdowa Parkiet Challenge. Na rynku co prawda panuje duża zmienność, ale ryzyko też czasami się opłaca. Najlepsi gracze są w stanie uzyskiwać ponadprzeciętne stopy zwroty. Czy w rzeczywistym świecie inwestycyjnym Polacy też są gotowi podejmować większe ryzyko? O tym w czwartek w Parkiet TV. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Tomasz Stadnik, prezes TFI PZU. Start rozmowy o godz. 12.00. Naszego gościa zapytamy:
Samodzielne prowadzenie księgowości to przede wszystkim oszczędności i większa kontrola nad finansami firmy. To również wyzwania, wymagające sprawdzonych rozwiązań. Mała Księgowość pozwala podjąć się tego zadania i mieć pewność, że dobrze je wykonasz.
Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa w Noble Securities, będzie gościem Dariusz Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu. Rozmowa o 12.00.
Po kilku dniach od wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych na światowych rynkach wciąż panuje chaos. Mocno zyskuje bitcoin oraz Tesla. Dolar także wraca do umocnienia, co szkodzi złotemu. Jak długo będą utrzymywały się jeszcze te tendencje? O tym we wtorek w Parkiet TV. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Piotr Kuczyński, analityk w DI Xelion. Start rozmowy o godz. 12.00. Naszego gościa zapytamy też:
Po dramatycznej wtorkowej sesji krajowy rynek próbuje się podnosić, ale jak na razie bez większego zdecydowania. Komplikuje się też sytuacja rynków zachodnich.
Wyzwaniem producenta farb i lakierów jest spowolnienie na krajowym rynku farb, co przekłada się na niższe rok do roku przychody.
Do granicy 100 tysięcy dolarów za jednego Bitcoina brakuje niespełna 3%. Wydaje się w takim razie, że poziom ten jest w zasadzie kwestią czasu, choć jeszcze kilka tygodni temu wydawało się to jeszcze abstrakcyjne.
Płace w strefie euro wzrosły o 5,4 proc. r/r, co stanowi największy wzrost od czasu wprowadzenia euro. Dane mogą skomplikować plany łagodzenia polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego.
Koncern zmienił już logo ponad 270 stacji własnych działających dotychczas pod nazwą Lotos. W kolejnych miesiącach barwy ma zmienić ponad 100 stacji franczyzowych. Koszty całego przedsięwzięcia biorą na siebie Węgrzy.
W wynikach PZU widać wprawdzie katastrofalną powódź na południu Polski, ale spadek zysku jest wyraźnie niższy od tego, którego obawiali się analitycy. Do wyników solidnie dołożyły się banki. Za nieco ponad tydzień poznamy strategię Grupy PZU na lata 2025-27.
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła umiarkowane odbicie po wtorkowych silnych spadkach. Trudno wyrokować, co dalej. Zaprezentowane po sesji w USA przez Nvidię mocne wyniki i prognozy spotkały się z nieco chłodnym przyjęciem.
Popyt na najważniejszą walutę cyfrową grubo przewyższa podaż. Branża toczy bój o utworzenie specjalnego stanowiska w Białym Domu.
Po dramatycznej wtorkowej sesji krajowy rynek próbuje się podnosić, ale jak na razie bez większego zdecydowania. Komplikuje się też sytuacja rynków zachodnich.
Wyzwaniem producenta farb i lakierów jest spowolnienie na krajowym rynku farb, co przekłada się na niższe rok do roku przychody.
Do granicy 100 tysięcy dolarów za jednego Bitcoina brakuje niespełna 3%. Wydaje się w takim razie, że poziom ten jest w zasadzie kwestią czasu, choć jeszcze kilka tygodni temu wydawało się to jeszcze abstrakcyjne.
Płace w strefie euro wzrosły o 5,4 proc. r/r, co stanowi największy wzrost od czasu wprowadzenia euro. Dane mogą skomplikować plany łagodzenia polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego.
Koncern zmienił już logo ponad 270 stacji własnych działających dotychczas pod nazwą Lotos. W kolejnych miesiącach barwy ma zmienić ponad 100 stacji franczyzowych. Koszty całego przedsięwzięcia biorą na siebie Węgrzy.
W wynikach PZU widać wprawdzie katastrofalną powódź na południu Polski, ale spadek zysku jest wyraźnie niższy od tego, którego obawiali się analitycy. Do wyników solidnie dołożyły się banki. Za nieco ponad tydzień poznamy strategię Grupy PZU na lata 2025-27.
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła umiarkowane odbicie po wtorkowych silnych spadkach. Trudno wyrokować, co dalej. Zaprezentowane po sesji w USA przez Nvidię mocne wyniki i prognozy spotkały się z nieco chłodnym przyjęciem.
Popyt na najważniejszą walutę cyfrową grubo przewyższa podaż. Branża toczy bój o utworzenie specjalnego stanowiska w Białym Domu.
Wyniki Nvidia, choć okazały się rekordowe i kolejny zdmuchnęły oczekiwania Wall Street, nie przyniosły euforii na giełdzie. Akcje w pierwszej reakcji taniały prawie 5%, a godzinę po publikacji, po ustabilizowaniu się rynku znalazły się 2% niżej.
Rynek nie pozwolił na skokowy wzrost sprzedaży w br., ale na stabilny wynik już tak.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne – wskazuje Verena Ross, przewodnicząca Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA).
Gospodarstwa domowe w przyszłym roku za prąd będą nadal płacić po 500 zł za 1 MWh. Z tzw. mrożenia cen nie będą mogły jednak już korzystać samorządy oraz małe i średnie przedsiębiorstwa.
Wydaje się, że inwestorzy wciąż mają wątpliwości, jeśli chodzi o ocenę wpływu nowej amerykańskiej administracji na rynek surowców.
Po wyborczej wygranej Donalda Trumpa oraz wskutek nowych gróźb Władimira Putina krajowy parkiet znów jest postrzegany jako rynek podwyższonego ryzyka. W największym stopniu cierpią akcje największych firm.
Nareszcie opublikowane zostały zmiany regulacji unijnych dotyczących rynku kapitałowego w ramach pakietu Listing Act. Po raz pierwszy od wielu lat mamy do czynienia z dość poważną zmianą obniżającą poziom regulacji rynku, choć od razu dodam, że ryzyko obniżenia bezpieczeństwa rynku jest minimalne.
Bieżący rok miał dwa oblicza na krajowym rynku akcji. Po udanych pod względem stóp zwrotu pierwszych miesiącach, które zaowocowały nowymi rekordami hossy, na rynek zawitała korekta, zabierając posiadaczom akcji część zysków z bardzo udanych poprzednich miesięcy.
Od kilku tygodni ceny ropy WTI poruszają się w przedziale 66–73 USD za baryłkę. Na przyszłe ruchy cen może wpłynąć nadchodzące grudniowe spotkanie OPEC.
W środę rozpoczęły się zapisy na akcje w transzy inwestorów indywidualnych i budowa księgi popytu. Debiut zaplanowano na 10 grudnia. Akcjami Studenaca zainteresowany jest m.in. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, który od lat wspiera rozwój grupy.
Chorwacka sieć sklepów Studenac ruszyła z ofertą publiczną. Atutem spółki jest mocno rosnący biznes, perspektywiczny rynek i solidny wiodący akcjonariusz. Pytanie natomiast, czy inwestorów nie wystraszy niespokojna sytuacja na rynkach akcji.
Produkcję profili w Boryszewie spółka chce rozpocząć na początku II kwartału przyszłego roku. Mimo niesprzyjających warunków rynkowych już w tym roku poprawia wyniki finansowe. Na razie nie znajduje to jednak odzwierciedlenia w kursie jej akcji.
Wzrost cen znów stał się wyższy od celu wyznaczonego przez Bank Anglii. Spadły przez to szanse na obniżkę stóp procentowych w grudniu.
Kredyt Inkaso, Kruk, a teraz Best – firmy zajmujące się odzyskiwaniem długów nie próżnują na rynku obligacji korporacyjnych.
„Bycze” prognozy dla kruszcu wciąż się pojawiają. Nawet jednak optymiści spodziewają się, że droga do nowych rekordów może być bardzo wyboista.
Banki w sprawach frankowych masowo pozywają swoich klientów o zwrot udostępnionego kapitału. Próbują w ten sposób bronić się przed przedawnieniem. Prawnicy radzą, by tego nie lekceważyć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas