Poszukiwacze przygód i pieniędzy, czyli pionierzy giełdy

Ludzie rynku wspominają burzliwe dzieje giełdy w Polsce. Przez ostatnie 22 lata zmieniło się dużo – od rynku, który przypominał targowisko, do ery Internetu, gdzie udział transakcji internetowych w obrocie inwestorów indywidualnych utrzymuje się na poziomie ok. 70 proc.

Publikacja: 24.04.2013 11:00

makler

makler

Foto: Archiwum

Giełdowa gorączka

Polski rynek papierów wartościowych w latach 90. była niczym Dziki Zachód, który przyciągał poszukiwaczy złota. Każdy liczył, że odnajdzie tam bogactwo. Wtedy w domach i biurach maklerskich masowo pojawiali się przypadkowi ludzie – wraz ze swoimi oszczędnościami – w nadziei na duży zarobek. Choć o rynku kapitałowym mało kto miał wtedy choćby podstawową wiedzę. – Obecnie nawet początkujący inwestor ma już określoną wiedzę o giełdzie. Natomiast w latach 90. bywało tak, że np. po krachu w 1994 r. część giełdowych graczy za taki stan rzeczy obwiniała prezesa giełdy – mówi „Parkietowi" Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę