Polisa w plecaku zwiększa bezpieczeństwo

Pobyt w fajnym ośrodku narciarskim, dobry sprzęt to wydatek co najmniej kilku tysięcy złotych. A ubezpieczenie turystyczne kosztuje kilkadziesiąt.

Aktualizacja: 15.02.2017 08:25 Publikacja: 31.01.2013 15:00

Gdy wysyłamy dziecko na obóz narciarski, zadbajmy nie tylko o sprzęt i ciepłe ubrania, ale też o odp

Gdy wysyłamy dziecko na obóz narciarski, zadbajmy nie tylko o sprzęt i ciepłe ubrania, ale też o odpowiednią polisę.

Foto: Archiwum

Wyjazd na narty bez polisy podróżnej można porównać do chodzenia po zamarzniętym jeziorze. Chociaż wielu ludziom udaje się przejść, jeśli dojdzie do wypadku, ma on zazwyczaj poważne konsekwencje. Nie warto ryzykować – mówi Paweł Paluszyński, prezes Coris Varsovie, firmy zajmującej się likwidacją szkód.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze polisy? Przede wszystkim na jej zakres i sumę ubezpieczenia. – To podstawowe elementy niezależnie od tego, czy planujemy indywidualny wyjazd na ferie, obóz zimowy dla dzieci czy zagraniczną wycieczkę – podkreśla Anna Wieconkowska z AIG.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę