Golf po polsku, czyli odrabianie zaległości

Aktualizacja: 15.02.2017 02:36 Publikacja: 05.04.2013 06:00

Tiger Woods - Do wychowania takiego asa nam jeszcze bardzo daleko, ale polski golf powoli zyskuje na

Tiger Woods - Do wychowania takiego asa nam jeszcze bardzo daleko, ale polski golf powoli zyskuje na popularności. W tę dyscyplinę uwierzyli też prywatni sponsorzy.

Foto: Archiwum

Polacy zaczynają coraz chętniej grać w golfa. Jeden z najpopularniejszych sportów na świecie powoli znajduje swoje miejsce nad Wisłą.

Znalazł się w Polsce przeniesiony z Wielkiej Brytanii przez przedwojenną arystokrację i przedsiębiorców. Pierwsze pole zbudowano w Warszawie w 1923 roku. Karol książę Radziwiłł grywał w latach 30. z księciem Yorku, przyszłym brytyjskim królem Jerzym VI w Łańcucie. Zapomniany po wojnie odżył na początku lat 90. dzięki kapitałowi szwedzkiemu w podwarszawskim Rajszewie i austriackiemu w Kołczewie koło Międzyzdrojów.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę