To od analizy makroekonomicznej powinno się zaczynać inwestowanie

Rynki finansowe stają się coraz bardziej zintegrowane. Dlatego inwestor musi mieć świadomość, że na to, czy jego inwestycja okaże się zyskowna, może wpłynąć wiele czynników, które mogą być zupełnie niezwiązane z kondycją i strategią wybranej przez niego spółki.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:30 Publikacja: 18.10.2013 10:54

Podejmując decyzje, giełdowi inwestorzy powinni w pierwszym rzędzie zwracać uwagę na bieżące uwarunk

Podejmując decyzje, giełdowi inwestorzy powinni w pierwszym rzędzie zwracać uwagę na bieżące uwarunkowania makroekonomiczne.

Foto: Archiwum

Analitycy oraz inwestorzy codziennie w napięciu oczekują na publikacje danych makroekonomicznych – zarówno dotyczących krajowego podwórka, jak i gospodarek zagranicznych. Poza danymi ważne są też decyzje polityczne, które mogą wpłynąć na rynek kapitałowy (jak np. ostatnia wrześniowa decyzja w sprawie OFE). Często to właśnie od jednej informacji o globalnym lub krajowym zasięgu zależy to, czy w danym dniu inwestorzy zakończą sesję na plusie czy na minusie. Analizy makroekonomicznej w procesie inwestowania po prostu nie można pominąć. Dlatego dopiero wtedy, gdy uznamy, że naszym inwestycjom nie zagrażają żadne światowe i krajowe kryzysy, warto przejść do kolejnych elementów analizy fundamentalnej, którymi są analiza sektorowa, analiza sytuacyjna i finansowa danej spółki oraz ostatecznie wycena jej akcji.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę