Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.06.2015 11:00 Publikacja: 24.06.2015 11:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński
Od co najmniej kilku tygodni zawieszone są notowania akcji sześciu spółek. Powodem jest nieprzekazywanie przez nie w terminie raportów okresowych. Ostatnio decyzje o zawieszeniu notowań podjęto na początku czerwca. Wówczas Komisja Nadzoru Finansowego skierowała do Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie żądanie podjęcia takich kroków wobec Petrolinvestu, Alterco, Cash Flow, Mewy, MSX Resources oraz PBO Anioła. Komisja przypomniała, że raporty okresowe są dla giełdowych inwestorów kluczowym źródłem informacji finansowych o spółkach notowanych na rynku regulowanym. Na przekazanie sprawozdań rocznych firmy miały maksymalnie cztery miesiące od dnia zakończenia roku obrotowego, a kwartalnych – 45 dni od dnia zakończenia kwartału obrotowego. Powodów, dla których nie opublikowano raportów okresowych, jest co najmniej tyle, ile zawieszonych spółek. Ich przedstawiciele niechętnie jednak na ten temat udzielają informacji. Spośród firm, których akcje są zawieszone, odpowiedzi na pytania „Parkietu", dotyczące m.in. tego, co już zrobiono, aby brakujące sprawozdania przygotować i opublikować oraz kiedy mogą one ujrzeć światło dzienne, udzieliła tylko... jedna spółka. Niestety i w tym przypadku pozyskane odpowiedzi trudno uznać za satysfakcjonujące, gdyż ograniczono się w nich do zacytowania fragmentu komunikatu giełdowego sprzed kilku tygodni.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Ubiegły rok przyniósł rekordowe obroty akcjami na warszawskiej giełdzie. Ten rok pod tym względem może być jeszcze lepszy. Polskie domy maklerskie korzystają z tego faktu jedynie połowicznie. Branża musi więc stawiać na dywersyfikację.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Mimo bardzo udanego pod względem stóp zwrotu I kwartału inwestorzy handlujący na krajowym rynku nie mogą narzekać na brak atrakcyjnie wycenianych spółek. W których analitycy widzą potencjał?
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Cena złota po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 3300 dolarów za uncję. Ustanowiła ona kolejny rekord. Przez pięć lat zyskała prawie tyle samo co nowojorski indeks giełdowy S&P 500.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
JPMorgan Chase i Bank of New York Mellon ograniczyły elektroniczną wymianę informacji z Biurem Kontrolera Waluty (OCC) po poważnym naruszeniu bezpieczeństwa systemu poczty elektronicznej organu regulacyjnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas