Wielkie firmy wróciły do gry

Koszykówka znowu cieszy kibiców Knicks w Nowym Jorku i Lakers w Los Angeles. Najbogatsze kluby koszykarskie świata tęsknią za sukcesami.

Aktualizacja: 06.02.2017 12:53 Publikacja: 10.12.2016 10:00

Przed obecnym sezonem władze New York Knicks zdecydowały się na radykalny ruch: w klubie zatrudniono

Przed obecnym sezonem władze New York Knicks zdecydowały się na radykalny ruch: w klubie zatrudniono Derricka Rose’a. W Los Angeles Lakers nie było spektakularnych transferów. Kiedyś gwiazdą kluby był Magic Johnson.

Foto: Archiwum

Co prawda w wielkich sportowych firmach, jakimi są obie organizacje, nie potrzeba sukcesów, by generować zyski. Knicks są najbogatsi, wycenia się ich na 3 miliardy dolarów, Lakers są warci 2,7 miliarda (wyliczenia „Forbesa" z początku tego roku).

Lakers zdobyli aż 16 mistrzowskich tytułów, ale ostatni w 2010 roku. A co dopiero powiedzieć o Knicks: zdobywali mistrzostwo zaledwie dwa razy, bardzo dawno temu, bo w latach 1970 i 1973. W latach 90. mieli mocny zespół, którym na parkiecie dowodził ogromny środkowy Patrick Ewing, a na ławce trenerskiej Pat Riley. Ten znakomity trener w latach 80. prowadził Lakers. Pod jego wodzą drużyna prezentowała wspaniałą koszykówkę, która przeszła do historii jako „Showtime".

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy