Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.07.2019 13:56 Publikacja: 02.07.2019 13:56
Maciej Trybuchowski, prezes KDPW
Foto: Archiwum
1 lipca to ważna data dla całego rynku, a w szczególności dla rynku obligacji. Wchodzi bowiem obowiązkowa dematerializacja papierów i nie da się ukryć, że wielu uczestników ma obawy w związku z tą zmianą, twierdząc, że rynek obligacji korporacyjnych jeszcze bardziej się skurczy. Czy KDPW podziela te obawy?
Maciej Trybuchowski: Jeśli mówimy o rynku obligacji korporacyjnych, uważam, że trudności, jakie na nim występują, nie wynikają ani z procedur i regulacji, które dotychczas obowiązywały, ani tych, które wchodzą w życie 1 lipca. Mam wrażenie, że są następstwem braku zaufania, a także wydarzeń, które miały miejsce na tym rynku w ciągu ostatnich dwóch lat. Nowe regulacje i ustawa, która wprowadza obligatoryjną dematerializację papierów wartościowych, moim zdaniem nie stanowi żadnego zagrożenia dla rozwoju tego rynku. Na pewno jednak wprowadza nową jakość, rozpoczynając swego rodzaju rewolucję technologiczną. Jak każda zmiana również ta budzi obawy, natomiast nie ma powodu, aby te lęki dodatkowo podsycać. Na propozycje zmian trzeba patrzeć z nadzieją. Po raz pierwszy rejestracja papierów będzie następowała poprzez aplikację internetową, bez konieczności przekazywania papierowej dokumentacji, co oznacza rozwiązanie przyjazne kosztowo, dostępne zarówno dla emisji publicznych, jak i niepublicznych, pod warunkiem oczywiście skorzystania z pośrednictwa agenta emisji. Warto dodać, że rejestracja będzie możliwa w ciągu 24 godzin. Proponujemy elastyczne rozwiązanie dostosowane do potrzeb naszych klientów. Idziemy więc w kierunku nowoczesnej i przyjaznej usługi dla uczestników rynku. Jednocześnie realizujemy zapisy ustawowe, a także podnosimy rynek na wyższy poziom rozwoju technologicznego, oferując szybkość, bezpieczeństwo i przejrzystość procesu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez euforyczne zakupy w okresie rekordowo niskich stóp procentowych, kolejne załamanie popytu po skoku inflacji i napaści Rosji na Ukrainę, po ponowny wzrost rynku stymulowany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i kolejny spadek popytu po wygaśnięciu programu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas