Finansowe fikołki

Włosi badają kilkadziesiąt podejrzanych transferów z udziałem największych klubów i próbują odpowiedzieć na pytanie, ile kosztuje piłkarz.

Aktualizacja: 27.11.2021 17:11 Publikacja: 27.11.2021 15:55

Pozyskanie przez Juventus Arthura Melo za 72 mln euro miało znikome uzasadnienie sportowe.

Pozyskanie przez Juventus Arthura Melo za 72 mln euro miało znikome uzasadnienie sportowe.

Foto: AFP, Marco BERTORELLO Marco BERTORELLO

Rynek zwariował. Płynące w krwiobiegu wielkiej piłki petrodolary oraz rekordowe kontrakty telewizyjne sprawiły, że dziesięciu najdroższych transakcji w dziejach futbolu dokonano w ciągu ostatnich pięciu lat. Giganci płacą dziś miliony euro nie tylko za uznane gwiazdy, ale także za kandydatów na wybitnych piłkarzy. Wielką piłkę dopadła inflacja.

Część transakcji, do których doszło w dwóch ostatnich sezonach, zaintrygowała włoską Komisję ds. Spółek i Giełdy (CONSOB). Zestawienie 62 transferów opublikowali dziennikarze „Le Tempo". Wiele z nich wygląda na ruchy pozorne, pozbawione sportowego celu.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę