W 2021 roku skonsolidowane przychody Master Pharm wyniosły rekordowe 76,7 mln zł i były o prawie 25 proc. wyższe niż rok wcześniej. Wzrost przychodów związany był przede wszystkim z ożywieniem w branży suplementów diety odnotowanym po trudnym okresie rozwoju pandemii COVID-19. - W 2021 r. klienci wrócili do realizacji wstrzymanych wówczas zamówień usług produkcji kontraktowej, co miało przełożenie na odnotowaną przez nas rekordową sprzedaż, ale i wybrane pozycje wynikowe, w tym historycznie wysokie EBITDA czy zysk operacyjny – wyjaśnia Jacek Franasik, prezes Master Pharm.
EBITDA zwiększyła się rok do roku o prawie 80 proc, osiągając 19,4 mln zł, natomiast zysk operacyjny o 128 proc. do 14,7 mln zł. Skonsolidowany zysku netto wyniósł 4,3 mln zł wobec 0,3 mln zł zysku rok wcześniej. W rezultacie rentowność EBITDA wzrosła do 25 proc., rentowność operacyjna do 19 proc., natomiast rentowność netto do blisko 6 proc. wobec odpowiednio 17, 10 i 1 proc. w 2020 r. - Należy zaznaczyć, że zysk netto obciążony jest spadkiem wyceny posiadanych przez Spółkę aktywów finansowych, natomiast poziomy i dynamiki takich pozycji jak EBITDA, czy zysk operacyjny, a także bardzo satysfakcjonujące rentowności, dobrze oddają kondycję firmy i potwierdzają, że po niepewnym dla całej branży okresie wróciliśmy na tory stabilnych wzrostów – podkreśla szef Master Pharm.
W ocenie zarządu bieżąca sytuacja gospodarcza i polityczna nasila część zjawisk z okresu pandemii, ale obecnie nie wpływa istotnie na działalność Master Pharm. Pomimo nowych wyzwań, spółka korzystnie ocenia perspektywy dalszego wzrostu. - Rynek suplementów diety stale się rozwija i ma duży potencjał wzrostu. W 2022 r. chcemy utrzymać poziom przychodów co najmniej na poziomie z 2021 r., powiększonym o średni wskaźnik inflacji, co jednak uzależnione będzie od stopnia wykorzystania nowych mocy wytwórczych i popytu na nasze usługi. W ubiegłym roku zakończyliśmy wszystkie zaplanowane na ten okres inwestycje w wyposażenie naszych zakładów, w związku z czym pod kątem produkcyjnym jesteśmy dobrze przygotowani na dalszy rozwój grupy – podsumowuje Franasik.
