Ethereum należy do grona najważniejszych kryptowalut na rynku, więc siłą rzeczy udzielają jej się bardzo optymistyczne nastroje. Dochodzą także inne kwestie. – Czynnikiem wpływającym na ethereum w nadchodzących miesiącach może być akceptacja aplikacji dla ETF-ów spotowych ze strony VanEck i Ark 21Shares. Ostateczna decyzja ma być wydana 23 i 24 maja. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, możemy zobaczyć podobny trend do ETF-ów na bitcoina, które obecnie są ważną siłą na rynku – wskazują analitycy firmy XTB.
Bitcoin na razie śrubuje nowe rekordy i znów coraz głośniej mówi się o tym, że jego wycena może dojść nawet do 100 tys. USD. Ethereum też wykonało już wyraźny ruch w górę (od początku roku cena skoczyła o blisko 80 proc., a w ciągu 12 miesięcy o ponad 170 proc.), ale do historycznych szczytów wciąż jednak trochę brakuje.
– Na obecnym poziomie ethereum wciąż pozostaje 20 proc. poniżej historycznego szczytu. To daje znaczny potencjał do dalszego wzrostu, biorąc pod uwagę, że bitcoin jest już na rekordowych poziomach. Jeśli ethereum przekroczy 4 tys. USD na interwale dziennym, kolejne zakresy ruchu w górę wynosiłyby odpowiednio 4300 i 4800 USD – wskazują eksperci XTB.
Patrząc jednak na to, co dzieje się w ostatnim czasie na rynku kryptowalut, atak na kolejne, jeszcze wyższe poziomy wydaje się być jedynie kwestią czasu. PRT