Aktualizacja: 01.03.2024 13:23 Publikacja: 01.03.2024 13:23
Z roboczych ustaleń z Komisją Europejską wynika, że zgodzi się ona na pomoc publiczną i umowę społeczną dla górnictwa – mówi minister przemysłu Marzena Czarnecka.
Rozmowy dotyczące przyszłości Bogdanki nabierają tempa. Za kilka tygodni, a więc w marcu, ma pojawić się długo wyczekiwana strategia spółki.
Bogdanka dokona odpisu aktualizującego bilansową wartość aktywów w wysokości 1,25 mld zł. Wartość odpisu obciąży wynik operacyjny, nie będzie miała wpływu na wynik EBITDA. Bogdanka uzasadnia swoją decyzję strategiami innych firm energetycznych, które chcą szybciej odchodzić od węgla w produkcji energii elektrycznej.
Bogdanka szacuje, w 2024 r. zanotowała 981,1 mln zł EBITDA i 478,5 mln zł straty netto przy przychodach na poziomie 3,66 mld zł. Zakładany wstępny plan produkcyjny na 2025 r. wynosi ok. 8 mln ton. Nowe porozumienie z Eneą nie wróży jednak dobrze także i na ten rok. Eksperci mówią o rozważeniu procesu restrukturyzacji przez spółkę.
Ryzyko kolejnego kryzysu energetycznego w środku zimy oraz postępy Rosjan w Ukrainie to czynniki, które mogą stać za ostatnimi wzrostami wyceny spółek górniczych na GPW.
Polskie spółki węglowe, JSW, Bogdanka, a zwłaszcza Bumech brylowały na poniedziałkowej sesji giełdowej. Największe nadzieje rozpalił Bumech ze wzrostem blisko 29 proc. Co stoi za tymi danymi? To m.in. dane z Chin.
Nowe normy jakości węgla, które zaczynają obowiązywać, mogą pogrążyć i tak nierentowne już górnictwo. Przed nim widmo spadku popytu i konieczność nowych inwestycji. W latach 30. dla PGG i PKW oznaczać to może nawet koniec sprzedaży odbiorcom indywidualnym.
Jastrzębska Spółka Węglowa i Lubelski Węgiel "Bogdanka" podpisały list intencyjny w sprawie współpracy w obszarze optymalizacji procesów produkcyjnych. Na obecnym etapie największym beneficjentem tej współpracy może być producent węgla koksującego, a więc JSW.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas