Po godz. 15:00 papiery PS1024 wyceniano stopą 6,83 proc., seria DS0727 oferowała 6,72 proc., a DS0432 6,56 proc. Rentowności stabilizowały się więc w pobliżu poziomów obserwowanych w sierpniu i we wrześniu. Krajowym obligacjom nadal pomagają spadające rentowności na rynkach bazowych. Inwestorzy są coraz bardziej przekonani, że walkę z inflacją uda się wygrać w rozsądnym horyzoncie. Ta wiara nabiera mocy mimo mocnych odczytów z rynków pracy i przekierowania chińskiej uwagi z walki z wirusem na dbanie o wzrost gospodarczy. Na środę zaplanowano jednodniowe posiedzenie RPP. Tym razem towarzyszyły mu mniejsze emocje. Rada już dwukrotnie pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a listopadowy niższy odczyt inflacji uwiarygodnił jej wstrzemięźliwość w dalszym zacieśnianiu polityki pieniężnej. Rynek uwierzył już nawet w obniżki stóp. Rynek FRA wyceniał po południu, że już za rok trzymiesięczna stawka referencyjna będzie niższa od tej ustalonej rano o ponad 100 punktów. Zwyczajowa konferencja prowadzona po posiedzeniu Rady będzie świetną okazją, by odnieść się do tego obrazu. Wiara w pokonanie inflacji i w możliwość obniżania stóp nawet w 2023 była komunikowana już kilka miesięcy temu. Odświeżeniu takiego przekonania sprzyja stabilizacja wartości złotego. Dla dalszych losów waluty, stóp i inflacji kluczowy będzie jednak rozwój sytuacji na Wschodzie.